Kibice FC Barcelony żyją wtorkowym (6.05) meczem z Interem Mediolan. Podopieczni Hansiego Flicka, po remisie 3:3 u siebie, powalczą na San Siro o awans do finału Ligi Mistrzów.
Ten tydzień będzie szalenie intensywny dla "Dumy Katalonii". Oto bowiem 11 maja dojdzie do kolejnego El Clasico, w ramach rozgrywek ligowych. Barca podejmie Real Madryt, nad którym ma obecnie cztery punkty przewagi (do zakończenia sezonu pozostały cztery kolejki).
ZOBACZ WIDEO: Fenomenalna bramka z rzutu wolnego. 17-latek zadziwił świat
Lider przystąpi do tego meczu z Robertem Lewandowskim, który w ostatnim czasie leczył uraz mięśnia półścięgnistego lewego uda. Opuścił cztery spotkania, ale znalazł się w kadrze Barcelony już na spotkanie z Interem. Prawdopodobnie więc w niedzielę będzie gotów do gry nawet od pierwszej minuty.
"Lewy" ma bardzo dobre wspomnienia z pierwszej ligowej potyczki z Realem w tym sezonie. 26 października 2024 r. zdobył dwie bramki na Santiago Bernabeu w Madrycie, prowadząc Barcę do spektakularnej wygranej 4:0.
W 54. minucie Lewandowski otworzył wynik po kapitalnym podaniu Marca Casado. Polak wykorzystał błąd Ferlanda Mendy'ego, który złamał linię spalonego, i precyzyjnym uderzeniem pokonał bramkarza Realu, Andrija Łunina.
Chwilę później Lewandowski ponownie wpisał się na listę strzelców, tym razem po doskonałym dośrodkowaniu z lewej strony boiska. Idealnie wyskoczył do piłki i głową skierował ją w sam róg bramki "Królewskich". Kolejne trafienia dla ekipy Flicka dołożyli Lamine Yamal i Raphinha.
Wystarczyły dwie minuty, by Lewandowski uciszył Santiago Bernabeu. Jego występ został zapamiętany jako jeden z kluczowych momentów tego sezonu.
Zobacz bramki "Lewego" z meczu Real - Barcelona (26.10.2024)
Mecz FC Barcelona - Real Madryt rozpocznie się 11 maja o godz. 16:15. Transmisja w Eleven Sports 1 oraz w Canal+ Sport. Tekstowa relacja na żywo na WP SportoweFakty (TUTAJ>>).