Xabi Alonso w poprzednim sezonie poprowadził Bayer Leverkusen do pierwszego w historii klubu mistrzostwa kraju. Tym samym Bask miał udział w przerwaniu dominacji Bayernu Monachium na krajowym podwórku.
Od dłuższego czasu media informują, że Real Madryt będzie kolejnym pracodawcą 43-letniego szkoleniowca. W związku z tym niemiecki klub rozważa kandydatury jego następców.
ZOBACZ WIDEO: Fenomenalna bramka z rzutu wolnego. 17-latek zadziwił świat
Florian Plettenberg, przekazał że faworytem zarządu jest Cesc Fabregas, który obecnie odpowiada za wyniki Como. Beniaminek pod jego wodzą bez problemów zapewnił sobie utrzymanie w Serie A, a praca Hiszpana nie uszła uwadze silniejszych klubów.
Dziennikarz Sky poinformował, że Bayer bierze pod uwagę również inne opcje. Wśród nich są tacy szkoleniowcy jak: Erik ten Hag, Alvaro Arbeloa oraz Xavi.
Alonso i Fabregas przez lata grali razem w reprezentacji Hiszpanii. Obaj stanowili o sile środkowej linii tej drużyny. Trener Bayeru rozegrał dla kadry narodowej 114 meczów, natomiast szkoleniowiec Como wystąpił w jej barwach 110 razy.
Czy Fabregas byłby godnym następcą Alonso? 
