19 kwietnia Robert Lewandowski doznał kontuzji mięśniowej w trakcie starcia z Celtą Vigo. Polak wrócił do gry we wtorkowym (6 maja) półfinałowym meczu Ligi Mistrzów z Interem Mediolan, ale nie pomógł FC Barcelonie w awansie do finału.
11 maja Barcę czeka kolejny ważny mecz. Tym razem rywalem będzie Real Madryt, a spotkanie może zadecydować o tytule mistrzowskim dla Blaugrany. Niewiadomą jest skład, jaki do gry desygnuje trener Hansi Flick. Niepewny jest występ Roberta Lewandowskiego.
ZOBACZ WIDEO: Tego się nie spodziewałeś. Tak wygląda luksusowy autokar Manchesteru City
Według "Mundo Deportivo", Polak naciska na trenera Hansiego Flicka, aby ten pozwolił mu zagrać od pierwszej minuty w nadchodzącym meczu z Realem Madryt.
Już przed meczem z Interem hiszpańscy dziennikarze informowali, że Lewandowski wywierał presję, by zagrać od pierwszej minuty. Wtedy Flick postawił na swoim i zdecydował, że polski napastnik zagra "tylko w razie potrzeby".
Dodajmy, że kapitan reprezentacji Polski doznał kontuzji mięśnia półścięgnistego lewego uda w meczu z Celtą Vigo i musiał zejść z boiska w 78. minucie wygranego starcia 4:3. Lekarze Barcy uznali, że już po 15 dniach jest gotowy do gry, i to po zaledwie dwóch treningach z drużyną.
Barcelona, po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, koncentruje się na walce o tytuł mistrza Hiszpanii. Obecnie przewaga nad Realem wynosi cztery punkty, a zwycięstwo w niedzielnym meczu znacznie przybliżyłoby drużynę do celu.
Mecz Barcelony z Realem Madryt odbędzie się w niedzielę o 16:15. Relację z tego wydarzenia będzie można śledzić w WP SportoweFakty, a transmisja dostępna będzie w Eleven Sports i Canal+.