Od kilku miesięcy mówi się o tym, że Florian Wirtz po zakończeniu sezonu opuści Bayer 04 Leverkusen. Wśród zainteresowanych jego usługami klubów najczęściej wymieniało się Bayern Monachium, Manchester City i Real Madryt. Sam piłkarz i jego otoczenie mieli już zdecydować się na przenosiny do Bawarii. Kilka dni temu "Bild" donosił, że 22-latek wstępnie uzgodnił warunki kontraktu indywidualnego z Bayernem.
Sacha Tavolieri ze Sky Sports donosi jednak, że Bayer nie zamierza sprzedawać swojej gwiazdy do ligowego rywala, zwłaszcza w kontekście odejścia Xabiego Alonso po sezonie. Renomowany dziennikarz uważa, że Wirtz może ostatecznie trafić do Manchesteru City.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pokazał, ile ma koszulek Messiego. To coś więcej niż kolekcja
"Jego klub jest w zaawansowanych rozmowach z Manchesterem City, z którym osiągnięto już wstępne porozumienie. Miało to na celu ułatwienie kontaktów między Anglikami a otoczeniem zawodnika" - napisał w swoim artykule.
Tavolieri donosi ponadto, że kluby spoza Niemiec mogą liczyć na niższą cenę za Wirtza. W takim wypadku Bayer zadowoli się kwotą w okolicach 100 mln euro. Z kolei Bayern musiałby wyłożyć za 22-letniego ofensywnego pomocnika już 150 mln euro.
Wirtz rozgrywa kolejny bardzo udany sezon w barwach Bayeru. W 44 meczach na wszystkich frontach zdobył 16 bramek i zaliczył 15 asyst. Jego kontrakt z obecnym klubem obowiązuje do czerwca 2027 roku. Serwis transfermarkt wycenia go na 140 mln euro.