Obecny sezon jest dla FC Barcelony najlepszy od lat. Duma Katalonii zdobyła w tym roku Superpuchar oraz Puchar Hiszpanii. Do tego mają już niemal pewne mistrzostwo Hiszpanii, bowiem na trzy kolejki przed końcem prowadzą z siedmioma punktami przewagi nad drugim Realem Madryt. Do tego ekipa znalazła się w półfinale Ligi Mistrzów.
Sporo osób doszukuje się poprawy wyników w osobie Hansiego Flicka. Dla szkoleniowca był to debiutancki sezon w Katalonii. Pojawiało się jednak pytanie, na jak długo Flick zostanie w Barcelonie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szaleństwo! Tak zareagowali na awans do Ekstraklasy
Negocjacje trwały dość długo, ale niemieckie "Sky Sports" poinformowało, że obie strony doszły do porozumienia. Ostateczne warunki kontraktu zostały ustalone, po niedzielnym wygranym El Clasico (4:3). "EL Mundo Deportivo" podaje, że po meczu trener spotkał się na kolacji z prezesem Joanem Laportą.
Według informacji niemieckich dziennikarzy Flick przedłuży kontrakt z Barceloną do czerwca 2027 roku. Jak na razie to tylko ustne porozumienie, a nowa umowa ma zostać podpisana i ogłoszona w najbliższych dniach.
To oznacza, że Flick w przyszłym sezonie również będzie trenerem Roberta Lewandowskiego i być może Wojciecha Szczęsnego. Polski bramkarz w rozmowie z "Eleven Sports" ujawnił, że otrzymał propozycję przedłużenia kontraktu o kolejne dwa lata, ale musi skonsultować się z najbliższymi przed podjęciem decyzji (więcej TUTAJ).