Przygoda Maximilliana Oyedele z Legią Warszawa może potrwać raptem jeden sezon. Po 20-latka zgłosił się Szachtar Donieck, czyli 15-krotny mistrz Ukrainy.
Portal "Meczyki.pl" informuje, że rozmowy trwają. Szachtar jest gotów aktywować klauzulę odstępnego, która wynosi 6 milionów euro. Do kasy Legii trafi jednak tylko połowa tej kwoty (50 proc. zagwarantował sobie Manchester United).
Nie wiadomo jednak czy na taki transfer zdecyduje się sam zawodnik. Za naszą wschodnią granicą cały czas trwa wojna i przenosiny na Ukrainę są mimo wszystko dość ryzykowne.
Drużyna jest lepsza, natomiast o ewentualnym transferze niekoniecznie muszą decydować względy sportowe. Czas pokaże.
Jeśli jednak Oyedele zdecyduje się odejść z Legii, to stołeczny zespół straci sporo na jakości. Oyedele pokazał się ze świetnej strony w obecnym sezonie i w wielu meczach był pierwszoplanową postacią Legii, a przecież mówimy o defensywnym pomocniku.
Rozegrał w sumie 21 spotkań. Z pewnością byłoby więcej, gdyby nie kontuzja stawu skokowego pod koniec ubiegłego roku.
Szachtar? Regularnie występuje w europejskich pucharach. To aktualny mistrz i zdobywca Pucharu Ukrainy, ale w sezonie 2024/25 jest sklasyfikowany na trzecim miejscu w tabeli ze stratą aż 10 punktów do Dynama Kijów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szaleństwo! Tak zareagowali na awans do Ekstraklasy