Czwartek jest dniem pożegnań w Cracovii. Wiemy już, że z klubu po sezonie odejdzie trener Dawid Kroczek. Ponadto, dłużej w drużynie z Krakowa nie będą występować Benjamin Kallman, Patryk Sokołowski i Arttu Hoskonen.
Zdecydowanie najgłośniejsze jest odejście Fina. Kallman w obecnym sezonie zdobył 17 bramek w PKO Ekstraklasie, co daje mu trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców. Wielokrotnie ratował Cracovię z trudnych sytuacji.
Jego kontrakt obowiązywał jednak tylko do końca obecnego sezonu i już od dłuższego czasu mówiło się, że go nie przedłuży. Kibice Cracovii niby wiedzieli, jak to się skończy, a jednak łudzili się, że jednak sytuacja zmieni się o 180 stopni. Teraz dostaliśmy oficjalną informację.
Na brak zainteresowania ten zawodnik narzekać nie będzie. Łączono go już z Widzewem Łódź, Rakowem Częstochowa, Legią Warszawa i Lechem Poznań.
Kallman grał w Cracovii od lipca 2022 roku. Wystąpił w 105 meczach i w tym czasie zdobył 32 bramki, a do tego dorzucił 16 asyst.
Umów nie przedłużą też wspomniani Sokołowski i Hoskonen, natomiast ich braku kibice Cracovii nie odczują aż tak mocno, jak w przypadku Kallmana.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pokazał, ile ma koszulek Messiego. To coś więcej niż kolekcja