FC Barcelona co roku organizuje mecz o Puchar Joana Gampera. Jest to dodatkowy sprawdzian dla drużyny przed rozpoczęciem sezonu i możliwość zdobycia pierwszego trofeum. Natomiast obecnie szefowie klubu mają problem w związku z tym spotkaniem.
Jak informuje kataloński "Sport" na razie wiadomo, że starcie odbędzie się 9 lub 10 sierpnia, lecz Blaugrana preferuje niedzielę (10 sierpnia). Data to jedyna kwestia, która jest wiadoma, ponieważ najważniejsza sprawa, czyli miejsce, jest nieznane.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nagranie cudownego gola podbija świat. Strzelono go w Polsce
Obecny stadion Barcelony, a więc Stadion Olimpijski na Wzgórzu Montjuic, będzie wtedy zajęty, z powodu koncertu koreańskiego zespołu Blackpink, który odbędzie się 9 sierpnia. W przypadku remontowanego Camp Nou sprawa jest niejasna, bowiem teoretycznie budowa ma się zakończyć w przeciągu trzech miesięcy, ale hiszpańscy dziennikarze uważają, że to mało prawdopodobne.
W przeszłości w czasie pandemii Puchar Joana Gampera był rozgrywany nawet w Ciutat Esportiva (ośrodek treningowy Barcelony). Natomiast obecnie to prawie niemożliwe. W przypadku gdy przez dłuższy czas nie znajdzie się odpowiednie miejsce na rozegranie spotkania, mecz zostanie przesunięty, ale klub nie jest przekonany do tej opcji.
Oprócz tego przeciwnik "Dumy Katalonii" również nie jest jeszcze znany, lecz w tej kwestii nie powinno być większych problemów. W zeszłym roku barcelończycy zagrali z AS Monaco i przegrali 0:3.