"Obecnie zajmuję się prawem życia codziennego" - żartobliwie zaczęła Paulina Piątek. "Skończyłam jednolite studia magisterskie, ale nie skończyłam aplikacji, bo przeprowadziliśmy się do Włoch" - dodała. Z wykształcenia jest więc prawniczką.
Paulina od 2019 roku jest żoną Krzysztofa Piątka, który w tym sezonie występuje w tureckim Istanbul Basaksehir. Para jeszcze przed ślubem zamieszkała we Włoszech, gdyż piłkarz podpisał kontrakt z Genoą CFC. Piątek po przeprowadzce na Półwysep Apeniński spisywał się fantastycznie i po kilku miesiącach został wykupiony przez AC Milan.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pokazał, ile ma koszulek Messiego. To coś więcej niż kolekcja
Paulina chciała towarzyszyć mężowi, musiała więc zrezygnować ze swoich planów o pracy w charakterze prawniczki. Kobieta aktywnie działa na Instagramie, gdzie zdobyła już dużą popularność. Jej profil na Instagramie śledzi obecnie ponad 70 tys. osób.
Paulina w sierpniu będzie świętowała 34. urodziny. Nie wszyscy wiedzą, że jest o cztery lata starsza od swojego męża. Znajomość pary rozpoczęła się w 2013 roku, gdy piłkarz był jeszcze nastolatkiem.
- On wciąż się uczył, a ja pracowałam w biurze. Pewnego dnia zaprosił mnie na obiad, przyjęłam zaproszenie i od tego wszystko się zaczęło - mówiła w rozmowie z włoską "La Gazzetta dello Sport".
Paulina w tym sezonie może być dumna ze swojego męża. Reprezentant Polski notuje bardzo dobre występy. W 46 meczach na wszystkich frontach zdobył 31 goli, zanotował też pięć asyst. Polak z dorobkiem 21 bramek zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji strzeleckiej tureckiej Super Lig. O trzy trafienia więcej ma Victor Osimhen.