Były reprezentant Polski pojawił się na spotkaniu 32. kolejki PKO Ekstraklasy, w którym Widzew Łódź podejmował Legię Warszawa. Zbigniew Boniek zajął miejsce w loży VIP i obserwował poczynania obu zespołów. W pewnym momencie pokazała go kamera realizatora transmisji.
Gospodarze po pierwszej połowie nie mieli powodów do zadowolenia. W 17. minucie rywalizacji Ryoya Morishita wykorzystał świetne podanie Marca Guala i wpisał się na listę strzelców.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pokazał, ile ma koszulek Messiego. To coś więcej niż kolekcja
W jednej z kolejnych akcji koszmarny błąd popełnił Rafał Gikiewicz. Bramkarz tak fatalnie zagrał piłkę, że trafił nią prosto w Luquinhasa. Następnie futbolówka po odbiciu od Brazylijczyka znalazła się pod nogami Guala.
Hiszpański napastnik nie miał problemu z umieszczeniem jej w siatce. Starcie obu tych drużyn kończyło 32. serię gier. Do końca sezonu pozostały już tylko dwie kolejki.
Legia przed pierwszym gwizdkiem sędziego zajmowała 5. miejsce w ligowej tabeli, natomiast Widzew był 13. "Wojskowi" 2 maja pokonali 4:3 Pogoń Szczecin i zdobyli Puchar Polski.