Polski bramkarz powiedział, że ma nadzieję, iż to prestiżowe wyróżnienie trafi do piłkarza FC Barcelony. Wojciech Szczęsny trzyma kciuki, aby laureatem tej nagrody został Lamine Yamal.
- To nie jest normalne, jego poziom talentu jest chory. Prezentuje niesamowitą dojrzałość w grze i tego nie potrafię zrozumieć. 17-latek nie powinien wiedzieć, kiedy zwolnić, a kiedy przyspieszyć grę. Zasługuje na wszystkie te pochwały, mam nadzieję, że największą będzie Złota Piłka w tym roku - powiedział Polak przed kamerą Eleven Sports.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szaleństwo! Tak zareagowali na awans do Ekstraklasy
Yamal jest w tym sezonie kluczowym piłkarzem zespołu prowadzonego przez Hansiego Flicka. Reprezentant Hiszpanii rozegrał 53 mecze, w których zdobył 17 bramek i zaliczył 25 asyst.
Barcelona zapewniła sobie tytuł mistrzowski 15 maja w spotkaniu z Espanyolem. "Blaugrana" w pierwszej połowie nie mogła znaleźć sposobu na sforsowanie defensywy rywali.
W 53. minucie rywalizacji próbkę swojego wielkiego talentu dał Yamal, który zbiegł z piłką do środka i oddał kapitalny strzał w samo okienko bramki. Autorem kolejnego trafienia był Fermin Lopez i "Duma Katalonii" przypieczętowała tytuł.