Sceny na fecie Barcelony. Zakpili z gwiazdora Realu

Twitter / Łukasz Kuczera / Feta w Barcelonie
Twitter / Łukasz Kuczera / Feta w Barcelonie

Ulice Barcelony zamieniły się w scenę mistrzowskiej fety. Kibice świętowali tytuł, ale też wbili szpilkę Viniciusowi Juniorowi. W tłumie pojawiła się piłka plażowa, a przekaz był oczywisty.

W piątek 16 maja ulice Barcelony wypełniły się tysiącami kibiców świętujących kolejne mistrzostwo kraju zdobyte przez FC Barcelonę. Dzień wcześniej drużyna Hansiego Flicka pokonała w derbowym starciu Espanyol 2:0 i przypieczętowała tytuł.

Na miejscu fety obecny był dziennikarz WP SportoweFakty, Łukasz Kuczera. Podczas ulicznych obchodów nie zabrakło żywiołowej atmosfery, ale i szpileczek w stronę Realu Madryt.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Poznajesz? Miss mundialu wszystkich zaskoczyła

W tłumie pojawiła się... plażowa piłka, która szybko stała się symbolem wymierzonej w Viniciusa Juniora uszczypliwości. "Kibice Barcy uderzają też w Viniciusa, więc pojawia się piłka plażowa i słynne już hasło "Vini, ballon de playa" - relacjonował nasz dziennikarz w serwisie X.

Hasło "ballon de playa" (z hiszp. "plażowa piłka") to ironiczne nawiązanie do Ballon d'Or, czyli Złotej Piłki - prestiżowej nagrody indywidualnej. Z myślą o brazylijskim skrzydłowym powstała specjalna przyśpiewka.

Wprost nawiązywała ona do wyników ostatniego plebiscytu Złotej Piłki, w którym Vinicius, mimo że przez wielu typowany był jako faworyt, nie sięgnął po upragnione trofeum. Nagroda powędrowała wówczas do Rodriego.

Wideo z fety można zobaczyć poniżej:

Komentarze (2)
avatar
lukas1977
17.05.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ten śmieszny klub jakim jest Barcelona , zawsze miała kompleks Realu zawsze , to takie ujjje , niech patrzą siebie bankruty 
avatar
Mercier Skuter
17.05.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Słabe 
Zgłoś nielegalne treści