Rywal leżał, a oni strzelili gola. Głośne gwizdy [WIDEO]

Twitter / Eleven Sports / Gol dla Atalanty padł w kontrowersyjnych okolicznościach
Twitter / Eleven Sports / Gol dla Atalanty padł w kontrowersyjnych okolicznościach

Atalanta wygrała 3:2 z Genoą w meczu 37. kolejki Serie A. O okolicznościach, w których padła trzecia bramka dla zwycięzców, będzie się we Włoszech dyskutować jeszcze długo.

Sporych emocji dostarczyło kibicom w Genui sobotnie spotkanie. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 1:0, a na listę strzelców wpisał się Andrea Pinamonti.

W drugiej odsłonie miejsce miała wymiana ciosów, po której na tablicy wyników widniał remis 2:2. Do sytuacji budzącej kontrowersje doszło w 89. minucie rywalizacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szaleństwo w Monachium. Koledzy dopadli gwiazdę

Wówczas przy piłce byli zawodnicy Genoi. Jeden z nich chciał podać do Koniego De Wintera, ale w tym momencie adresat zagrania położył się na murawie i nie był w stanie chwilowo kontynuować gry.

Z tych okoliczności skorzystał Charles De Ketelaere, który przejął futbolówkę i popędził z nią na bramkę rywali. Następnie dograł w pole karne, a tam całą akcję wykończył Mateo Retegui.

To zdarzenie wzbudziło spore emocje. Kibice gwizdami wyrazili swoje niezadowolenie z postawy gości. Zawodnicy gospodarzy również mieli pretensje do obu piłkarzy przeciwników, którzy brali udział w tej akcji zakończonej golem. Trafienie rozstrzygnęło losy rywalizacji na korzyść Atalanty.

Komentarze (2)
avatar
kilofon
18.05.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko zgodnie z przepisami!!! 
avatar
Areczekk
18.05.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Wszystko jak najbardziej prawidłowo, ciekawe czy jakby go lew gonił w Afryce czy też by się tak położył... 
Zgłoś nielegalne treści