Mikel Arteta raczej nie będzie biegał niczym opętany po Londynie po takim meczu, natomiast trzeba przyznać, że cel został zrealizowany. Skoro nie udało się nawiązać równorzędnej walki o mistrzostwo z Liverpoolem, to trzeba było zrobić wszystko, by skończyć sezon 2024/25 w Premier League na drugiej pozycji.
I Arsenal to zrobił. "Kanonierzy" - delikatnie mówiąc - nie zagrali wybitnie z Newcastle United, ale przetrwali bardzo słabą pierwszą połowę, a w drugiej przeprowadzili akcję, która - jak się okazało - dała zwycięstwo i wicemistrzostwo.
Arsenal odebrał piłkę na połowie przeciwnika i Declan Rice uderzeniem zza pola karnego pokonał Nicka Pope'a.
Rice udowodnił już nie raz w tym sezonie, że potrafi strzelić z dystansu. I potwierdził to raz jeszcze.
Zawodnicy Newcastle United mogą mieć do siebie sporo pretensji. Grali dobrze w pierwszej połowie, byli zdecydowanie bliżej strzelenia gola, ale po przerwie obejrzeliśmy kompletnie inny zespół i David Raya nie miał już praktycznie nic do roboty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać
Goście ruszyli do ataku dopiero w końcówce, choć z drugiej strony słowo "ruszyli" jest tu trochę na wyrost. Były jakieś próby, ale czy choć raz zrobiło się niebezpiecznie pod bramką Arsenalu? Nie bardzo.
Naprawdę trudno wytłumaczyć, co się stało z Newcastle w drugiej połowie. W pierwszej grali bardzo dobrze i mogło być różnie, gdyby nie David Raya. Hiszpan błysnął paroma świetnymi interwencjami na refleks w początkowej fazie spotkania.
Trudno w to uwierzyć, natomiast właśnie Raya był najlepszym zawodnikiem Arsenalu. Ofensywa w zasadzie nie istniała.
W drugiej połowie "Kanonierzy" byli trochę bardziej aktywni w ataku, ale czy poza golem Rice'a wykreowali sobie jakieś sytuacje? Chyba nie.
Z perspektywy polskiego kibica - kolejne bardzo solidne zawody rozegrał Jakub Kiwior. Ustrzegł się błędów i był pewnym punktem swojego zespołu.
Arsenal FC - Newcastle United 1:0 (0:0)
1:0 Declan Rice 55'
Składy:
Arsenal: David Raya - Ben White, William Saliba (46' Riccardo Calafiori), Jakub Kiwior, Myles Lewis-Skelly - Martin Odegaard (90+3' Jorginho), Thomas Partey, Declan Rice - Bukayo Saka (76' Kai Havertz), Leandro Trossard (88' Kieran Tierney), Gabriel Martinelli.
Newcastle: Nick Pope - Jacob Murphy (64' Lewis Miley), Fabian Schaer, Sven Botman (64' Emil Krafth), Dan Burn, Tino Livramento - Harvey Barnes (76' Joe Willock), Bruno Guimaraes, Sandro Tonali, Anthony Gordon - Callum Wilson (63' William Osula).
Żółte kartki: Raya, Havertz, Kiwior (Arsenal) oraz Krafth, Willock, Burn (Newcastle).
Sędzia: Simon Hooper.
| # | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Liverpool FC | 36 | 25 | 8 | 3 | 83:37 | 83 |
| 2 | Arsenal FC | 37 | 19 | 14 | 4 | 67:33 | 71 |
| 3 | Newcastle United | 37 | 20 | 6 | 11 | 68:46 | 66 |
| 4 | Chelsea FC | 37 | 19 | 9 | 9 | 63:43 | 66 |
| 5 | Aston Villa | 37 | 19 | 9 | 9 | 58:49 | 66 |
| 6 | Manchester City | 36 | 19 | 8 | 9 | 67:43 | 65 |
| 7 | Nottingham Forest | 37 | 19 | 8 | 10 | 58:45 | 65 |
| 8 | Brentford FC | 37 | 16 | 7 | 14 | 65:56 | 55 |
| 9 | Brighton and Hove Albion | 36 | 14 | 13 | 9 | 59:56 | 55 |
| 10 | Fulham FC | 37 | 15 | 9 | 13 | 54:52 | 54 |
| 11 | AFC Bournemouth | 36 | 14 | 11 | 11 | 55:43 | 53 |
| 12 | Crystal Palace | 36 | 12 | 13 | 11 | 46:48 | 49 |
| 13 | Everton | 37 | 10 | 15 | 12 | 41:44 | 45 |
| 14 | Wolverhampton Wanderers | 36 | 12 | 5 | 19 | 51:64 | 41 |
| 15 | West Ham United | 37 | 10 | 10 | 17 | 43:61 | 40 |
| 16 | Manchester United | 37 | 10 | 9 | 18 | 42:54 | 39 |
| 17 | Tottenham Hotspur | 37 | 11 | 5 | 21 | 63:61 | 38 |
| 18 | Leicester City | 37 | 6 | 7 | 24 | 33:78 | 25 |
| 19 | Ipswich Town | 37 | 4 | 10 | 23 | 35:79 | 22 |
| 20 | Southampton FC | 37 | 2 | 6 | 29 | 25:84 | 12 |