W niedzielny wieczór na stadionie FC Barcelony zapanuje świąteczna atmosfera. Świeżo upieczony mistrz zmierzy się z Villarrealem CF. Wynik będzie ważny, ale nie najważniejszy - kibice, którzy pojawią się na trybunach, będą bowiem świadkami oficjalnej prezentacji pucharu za triumf w La Lidze.
W Barcelonie przebywa obecnie dziennikarz WP SportoweFakty Łukasz Kuczera, który relacjonuje na miejscu wydarzenia z katalońskiej stolicy. Jak donosi, zainteresowanie tym spotkaniem jest ogromne.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać
"Nieco ponad sześć godzin do meczu Barcelony z Villarealem, przed którym ekipa pokaże kibicom puchar za wygranie La Ligi. Praktycznie nie ma już biletów na to spotkanie" - pisze na platformie X.
W wolnej sprzedaży pozostało zaledwie kilkanaście wejściówek w sektorach VIP w cenie 850 euro za sztukę oraz pojedyncze miejsca na trybunach głównych w przedziale 229-239 euro. Dla porównania: standardowe bilety na mecze Barcelony kosztują zazwyczaj od 50 do 70 euro.
Przypomnijmy, że Barcelona przypieczętowała tytuł już w czwartek, wygrywając derby z Espanyolem 2:0. Był to powrót na ligowy szczyt po rocznej przerwie. Z tej okazji w piątek odbyła się huczna feta z udziałem zawodników i kibiców, a niedzielne spotkanie z Villarrealem to kolejny rozdział w mistrzowskim świętowaniu.
Pierwszy gwizdek meczu zaplanowano na godzinę 19:00.