- Przegrałem tę walkę. Proszę nie naśladujcie mnie. Kiedy byłem bardzo młody, stworzyłem nawyk, który jest dla mnie bardzo negatywny i wiem, że tak jest. Po prostu przegrywam z nim. Więc dla każdego, kto to ogląda: nie rób tego, co ja zrobiłem - mówił pod koniec kwietnia, w wywiadzie dla ESPN, Wojciech Szczęsny.
W ostatnim czasie jego uzależnienie od nikotyny stało się przedmiotem żartów czy memów. Śmiał się z tego nawet prezes Joan Laporta, który podczas rozdawania medali za zwycięstwo w Pucharze Króla wykonał wobec Szczęsnego charakterystyczny gest (więcej TUTAJ>>), a kibice FC Barcelony ułożyli przyśpiewkę "Szczęsny fumador" ("Szczęsny palacz").
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szaleństwo w Monachium. Koledzy dopadli gwiazdę
Po zdobyciu tytułu przez Blaugranę polski bramkarz pozował w szatni do zdjęć z cygarem. Podczas wielkiej fety w mieście Polak, paląc papierosa, dmuchnął dymem w twarz Ronalda Araujo.
Te zachowania oburzyły Francisco Jose "Lobo" Carrasco, byłego piłkarza FC Barcelony. W programie "El Chiringuito" ostro skrytykował Polaka za to, co robi i zasugerował, że powinien zostać ukarany. Jego zdaniem Szczęsny daje zły przykład młodym fanom piłki nożnej.
- Dla mnie to zły wizerunek. Kiedy widzę kogoś takiego, widzę osobę chorą. To chory człowiek i ukarałbym go - grzmiał Carrasco.
Szczęsny w jednym z wywiadów podkreślał, że nie pali przy dzieciach, więc "nie daje złego przykładu".
- Musi wiedzieć, w którym miejscu jest zawodowo i sportowo. Musisz zachować spokój i utrzymać wizerunek, a potem w domu możesz robić to, co chcesz (...) Szczęsny robi coś, czego nigdy nie powinien robić. Nie może po prostu powiedzieć, że to sprawa osobista. Wiem, że to osobiste, ale to okropne - dodał Hiszpan.
Jego zdaniem palenie to "powolne popełnianie samobójstwa w życiu". Przypomnijmy, że Carrasco już w październiku 2024 r. po raz pierwszy publicznie skrytykował Polaka (więcej TUTAJ>>).
Francisco Jose "Lobo" Carrasco występował w FC Barcelonie w latach 1978-1989. Pomocnik rozegrał w niej 262 mecze, zdobywając 49 bramek. Był także 35-krotnym reprezentantem Hiszpanii.