Nie żyje Joel Giraldo. Tragiczna śmierć 20-latka

Joel Giraldo, wychowanek młodzieżowych drużyn Realu Oviedo, zginął w tragicznym wypadku motocyklowym w miejscowości Cabranes (gminie w prowincji Asturia). Piłkarz miał zaledwie 20 lat.

Jak informuje "La Nueva Espana", do wypadku doszło na drodze między Infiesto a Villaviciosa, gdzie motocykl, którym kierował Giraldo, zderzył się z kamperem. Mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, sportowiec poniósł śmierć na miejscu.

Obecnie trwa śledztwo, które ma wyjaśnić, czy stracił kontrolę nad motocyklem Honda CBR600, czy też manewr drugiego pojazdu doprowadził do tej tragedii. Policja analizuje okoliczności zdarzenia, aby ustalić przyczyny wypadku.

Giraldo był znaną postacią w asturyjskim futbolu. Rozpoczął karierę w Realu Oviedo, gdzie grał od najmłodszych lat aż do poziomu juniorów. W sezonie 2023/24 przeszedł do klubu CD Covadonga (5. poziom rozgrywkowy w Hiszpanii), w barwach którego zadebiutował w drużynie seniorów.

Real Oviedo wyraził żal po stracie Giraldo w mediach społecznościowych: "Przeżywamy głęboko śmierć Joela Giraldo Gonzaleza, wychowanka naszych zespołów młodzieżowych. Wszystkie nasze myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi. Niech spoczywa w pokoju".

Kondolencje rodzinie zmarłego złożyli też m.in. działacze CD Covadongi i hiszpańscy kibice futbolu.