"Marcin Bułka, polski bramkarz uznawany za jednego z najlepszych w Ligue 1, stoi przed ważnym wyborem. Jego kontrakt z OGC Nice wygasa za rok, a zainteresowanie jego usługami wyraża m.in. AS Monaco" - informuje footmercato.net.
Jak dodaje portal, Galatasaray SK, który poszukuje następcy dla 38-letniego Fernando Muslery, także jest w grze (WIĘCEJ TUTAJ). Działacze ze Stambułu rozpoczęli już nawet negocjacje z klubem z Nicei, aby dowiedzieć się o możliwości transferu reprezentanta Polski, którego wartość szacuje się na ok. 15-20 mln euro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szaleństwo w Monachium. Koledzy dopadli gwiazdę
Turcy muszą jednak liczyć się z silną konkurencją. Mowa nie tylko o AS Monaco, ale również o kilku zespołach angielskiej Premier League.
Według dziennikarza Meczyki.pl Tomasza Włodarczyka, 25-letniego Bułkę chętnie w swoim składzie widziałby też cztery czołowe kluby z Wysp Brytyjskich.
W tym gronie znajdują się Newcastle United, Aston Villa, Chelsea FC i Nottingham Forest. Jak podkreśla Włodarczyk, obecnie problemem może być kwota transferowa, którą oferują.
"Anglicy prowadzą rozmowy z agentami bramkarza i jak słyszymy, proponują za niego podobne pieniądze - około 8 milionów euro. Niewiele, skoro Polak wyceniany jest przez Transfermarkt na 20 milionów, ale istotny jest fakt, że za rok kończy mu się kontrakt z Nice" - czytamy na meczyki.pl.
Nice w tym sezonie Ligue 1 zajęło czwarte miejsce w tabeli i będzie rywalizować w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów 2025/26. Bułka rozegrał w lidze francuskiej 34 mecze, zachowując czyste konto w ośmiu z nich.