Podczas meczu w Cali, piłkarze Independiente Santa Fe, Harold Santiago Mosquera i Yilmar Velasquez, wpadli w konflikt, który zakończył się ich wyrzuceniem z boiska. Incydent miał miejsce po golu Edwarda Lopeza, który przypieczętował zwycięstwo 2:0 nad Deportivo Cali.
Po bójce, trener Jorge Bava postanowił zorganizować spotkanie, podczas którego Mosquera i Velasquez mieli okazję porozmawiać i wyjaśnić sytuację. W ramach gestu pojednania, Mosquera opublikował na swoich mediach społecznościowych zdjęcie z Velasquezem, z podpisem "Tu jest braterstwo".
Trener Bava, chcąc utrzymać jedność zespołu przed nadchodzącymi rozgrywkami, zdecydował, że to sami zawodnicy zdecydują o karze dla Mosquery i Velasqueza. Ustalono, że obaj piłkarze zapłacą grzywnę, a zebrane środki zostaną przeznaczone na wspólną aktywność drużynową.
Pomimo incydentu, klub nie planuje dodatkowych kar, skupiając się na utrzymaniu zespołu w pełnym składzie i gotowości do walki o tytuł w Lidze BetPlay. Wewnętrzna harmonia i współpraca są teraz kluczowe dla sukcesu drużyny.
Zobacz kuriozalne sceny w Kolumbii.
ZOBACZ WIDEO: Ależ to były emocje! Zobacz reakcje Flicka na gole w El Clasico