Wszyscy widzieli, co zdarzyło się po finale. UEFA tłumaczy się ze skandalu

PAP/EPA / Na zdjęciu: Tottenham Hotspur
PAP/EPA / Na zdjęciu: Tottenham Hotspur

Do zaskakującej wpadki doszło podczas ceremonii wręczenia medali po finale Ligi Europy. Dla niektórych graczy zabrakło pamiątkowych krążków. UEFA postanowiła się wytłumaczyć.

UEFA wydała oświadczenie w sprawie braku medali dla Tottenhamu Hotspur po finale Ligi Europy, który odbył się w Bilbao. Londyński klub zakończył 17-letnią przerwę w zdobywaniu trofeów, pokonując Manchester United 1:0.

Jednak podczas ceremonii wręczenia trofeum zabrakło medali dla zawodników i sztabu. W takiej sytuacji znalazł się m.in. Heung-min Son. UEFA wyjaśniła, że problem wynikał z nieoczekiwanej różnicy w liczbie uczestników ceremonii.

"Z wielkim niezadowoleniem informujemy, że nie mieliśmy wystarczającej liczby medali na scenie podczas ceremonii wręczenia trofeum z powodu nieoczekiwanej różnicy w liczbie zawodników, ponieważ więcej członków zespołu - w tym kontuzjowani zawodnicy - wzięło udział w ceremonii niż pierwotnie przewidywano" - czytamy w oświadczeniu UEFA.

"The Sun" podaje przykład Jamesa Maddisona. Kontuzjowany zawodnik po końcowym gwizdku poszedł do szatni, przebrał się w strój Tottenhamu, a następnie odebrał medal. Europejska federacja nie była tego świadoma i zrobiło się zamieszanie.

Brakujące medale zostały szybko dostarczone do szatni zwycięskiej drużyny, a UEFA przeprosiła za niedopatrzenie. "Brakujące medale zostały niezwłocznie dostarczone do zwycięskiej drużyny w szatni, wraz z naszymi najszczerszymi przeprosinami za przeoczenie" - dodano w oświadczeniu.

ZOBACZ WIDEO: Ależ to były emocje! Zobacz reakcje Flicka na gole w El Clasico

Komentarze (2)
avatar
Tomaszekk
22.05.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Uefa to straszny syf, chcieli pewnie sprzedać te medale i na tym zarobić bo ciągle i mało kasy 
avatar
Gaspode
22.05.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Czym innym jest dostać medal w szatni... a czym innym w świetle fleszy... tych chwil UEFA swoim niedopatrzeniem nie zwróci... Dziwię się ze takie rzeczy mają miejsce bo to świadczy o amatorstwi Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści