Real Madryt w tarapatach. Odwołanie zostało odrzucone

Getty Images / Pedro Castillo/Real Madrid  / Na zdjęciu: piłkarze Realu Madryt
Getty Images / Pedro Castillo/Real Madrid / Na zdjęciu: piłkarze Realu Madryt

Hiszpańska Federacja Piłki Nożnej odrzuciła odwołanie "Królewskich" w sprawie zawieszenia jednego z liderów drużyny. Piłkarz dopuścił się agresji w stosunku do sędziego.

W tym artykule dowiesz się o:

Chodzi o sytuację z końcówki meczu finału Pucharu Króla pomiędzy FC Barceloną a Realem Madryt (3:2). Antonio Ruediger, będąc już na ławce rezerwowych, w pewnym momencie wpadł w szał i zaczął rzucać lodem w sędziego głównego.

Ricardo de Burgos Bengoetxea w raporcie pomeczowym napisał, że środkowy obrońca "Królewskich" rzucał przedmiotami w arbitra, ale go nie trafił. Dodał również, że Ruedigera musiało powstrzymywać kilka osób ze sztabu szkoleniowego, co świadczy o dużej agresji ze strony Niemca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać

W związku z tym nałożono na 32-latka karę sześciu meczów zawieszenia. Od tej decyzji odwołał się klub, ale federacja odrzuciła ten wniosek. W przypadku takiego zachowania kara mogła wynosić od 4 do 12 spotkań.

Sam zawodnik wyraził skruchę i przeprosił za swoje zachowanie w mediach społecznościowych, jednak osoby decyzyjne nie uwzględniły tych przeprosin.

Obecnie niemiecki obrońca zmaga się z urazem i nie wystąpi na Klubowych Mistrzostwach Świata (16 czerwca - 13 lipca). Terminarz spotkań na przyszły sezon nie jest jeszcze znany, dlatego nie wiadomo, które konkretnie mecze opuści Ruediger.

W tym sezonie we wszystkich rozgrywkach wystąpił w 49 meczach, strzelił trzy gole i zaliczył jedną asystę.

Komentarze (2)
avatar
Ginewra
23.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
...dużej agresji ze strony Niemca. Że co? Z niego taki Niemiec jak ze mnie Matka Teresa. 
avatar
Kryspin 2342
22.05.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
a czego się spodziewać po małpie? trzeba było dać jej banana może by się uspokoiła 
Zgłoś nielegalne treści