To bez wątpienia koniec pewnej ery. Luka Modrić występował w drużynie Realu Madryt od sierpnia 2012 roku. Po trzynastu latach żegna się z klubem. Jego kontrakt (wygasa 30 czerwca) nie zostanie przedłużony.
Niby każdy wiedział, że ten moment kiedyś nastąpi, ale zawsze jest to zaskoczenie. 9 września Modrić będzie obchodził 40. urodziny. Metryki się nie oszuka. Chorwat najlepsze lata zdecydowanie ma już za sobą. Inna sprawa, że jeszcze parę tygodni temu wydawało się, że może zostać w drużynie "Królewskich" jeszcze przez jeden sezon.
Ostatecznie tak się nie stanie. W czwartek Real poinformował, że nowej umowy nie będzie.
Modrić wystąpi jeszcze w letnich Klubowych Mistrzostwach Świata w USA, a następnie odejdzie z klubu. W nadchodzący weekend rozegra swój ostatni mecz w barwach Realu na Santiago Bernabeu.
To jeden z najlepszych środkowych pomocników w historii piłki nożnej. Łącznie w drużynie Realu rozegrał 590 spotkań. Wygrał absolutnie wszystko, co tylko się dało, w tym aż sześć razy Ligę Mistrzów.
W obecnym sezonie jego rola w zespole się zmieniła, otrzymywał zdecydowanie mniej minut niż wcześniej. Zarówno on, jak i klub uznali, że najlepszym rozwiązaniem będzie zakończyć współpracę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szaleństwo w Monachium. Koledzy dopadli gwiazdę