Podczas sobotniego spotkania w Gliwicach kibice Górnika Zabrze wywołali zamieszki, próbując spalić flagę Piasta Gliwice. Interweniowała ochrona, używając gaśnic, co doprowadziło do eskalacji konfliktu. W wyniku starć zniszczono infrastrukturę stadionową.
"W sektorach zajmowanych przez kibiców przyjezdnych uszkodzono infrastrukturę stadionową, w tym toalety i punt gastronomiczny, co stanowi przestępstwo z artykułu 288 kodeksu karnego. Podczas wydarzenia odnotowano także przypadki rzucania przedmiotami mogącymi zagrażać bezpieczeństwu uczestników wydarzenia, oraz przypadki agresji i naruszenia nietykalności cielesnej wobec pracowników służby porządkowej" - czytamy w komunikacie policji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać
Piast Gliwice zajął się szacowaniem strat. Już wiadomo, na ile "wycenił" skutki zachowania kibiców z Zabrza. Jak poinformował "Dziennik Zachodni" rzecznik Piasta Gliwice, Kajetan Piotrowski, mowa o kwocie ok. 160 tys. złotych brutto.
- Ta kwota została przedstawiona Górnikowi Zabrze i Komisji Ligi Ekstraklasy SA - powiedział Piotrowski cytowany przez "Dziennik Zachodni".
Piast będzie domagał się od Górnika pokrycia kosztów związanych z naprawą infrastruktury stadionowej. Z kolei Komisja Ligi Ekstraklasy SA ma zająć się sprawą podczas najbliższego posiedzenia.
Nie po raz pierwszy Górnik będzie musiał uregulować rachunek za zachowanie swoich kibiców. W ubiegłym sezonie doszło do zamieszek podczas Wielkich Derbów Śląska z Ruchem Chorzów na Stadionie Śląskim. Straty oszacowano wówczas na ponad 1,1 mln zł. Klub z Zabrza spłacił tę kwotę pod koniec kwietnia br.