Jagiellonia Białystok nie obroni co prawda mistrzostwa Polski, ale w Lidze Konferencji napisała piękną historię i dotarła aż do ćwierćfinału. Klub zarobił tym samym 6,736 mln euro, czyli ponad 28,8 mln złotych.
Część z tej kwoty trzeba będzie jednak przeznaczyć na kary, które są dość regularnie nakładane na polskie kluby przez UEFA.
Nie inaczej było w przypadku ćwierćfinałowego meczu z Realem Betis.
Jagiellonia została ukarana przez UEFA. Klub będzie musiał zapłacić w sumie 24 tys. euro. Za co? Na 14 tys. euro wyceniono blokowanie przejść, a 10 tys. kosztują "treści, nienadające się na wydarzenia sportowe".
Jak łatwo policzyć, 24 tys. euro to lekko ponad 100 tys. złotych, czyli wcale nie tak mała suma.
Choć i tak mniejsza niż 50 tys. euro, które Jagiellonia musiała zapłacić za mecz z Molde FK. Wtedy jednak chodziło o odpalenie rac, które spowodowało przerwanie spotkania.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać