Po kilku latach spędzonych w USA Kacper Przybyłko zdecydował się na przeprowadzkę do Szwajcarii.
W lutym 2024 roku związał się kontraktem z FC Lugano. Umowa obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku i wiemy już, że nie zostanie przedłużona.
Klub podziękował polskiemu napastnikowi za współpracę.
Przybyłko raczej nie trafi do galerii sław FC Lugano. Wiosną poprzedniego sezonu stanęło na jednej bramce w pięciu spotkaniach. W obecnych rozgrywkach też raczej szału nie było. Wystąpił w 37 meczach i strzelił w sumie siedem goli, co jest raczej mizernym wynikiem, biorąc pod uwagę fakt, że mówimy o napastniku.
Przybyłko zagrał m.in. w meczu z Legią Warszawa w Lidze Konferencji. Jego drużyna wygrała w Warszawie 2:1, ale on gola nie strzelił.
FC Lugano to piąty zespół szwajcarskiej ekstraklasy.
ZOBACZ WIDEO: Ależ to były emocje! Zobacz reakcje Flicka na gole w El Clasico