Los mistrzostwa Włoch był w rękach SSC Napoli. Drużyna Antonio Conte grała na własnym stadionie z Cagliari Calcio. Przystąpiła do tego meczu z punktem przewagi nad wiceliderem Interem Mediolan, a okoliczności do postawienia "kropki nad i" wyglądały na dogodne. Napoli podjęło zespół z dołu tabeli, który do niedawna był zagrożony spadkiem z Serie A.
Napoli przystąpiło do ataku, ale jeszcze na początku meczu nie potwierdziło tego strzałem do bramki. Najlepszą szansę miał Giacomo Raspadori po dośrodkowaniu Matteo Politano. W 10. minucie sam Matteo Politano miał pozycję do pokonania bramkarza Cagliari, ale spudłował swoim uderzeniem. Na koniec pierwszego kwadransa była jeszcze niewykorzystana szansa na gola Amira Rrahmaniego po wrzutce Leonardo Spinazzoli.
Piłkarze z Neapolu przeważali, ale do 42. minuty stresowali się remisem 0:0. Zdążyli strzelić gola na 1:0 przed zakończeniem pierwszej połowy meczu. Raz jeszcze bohaterem Napoli został Scott McTominay. Szkot strzelił gola ważnego i widowiskowego, ponieważ złożył się do uderzenia nożycami po dośrodkowaniu Matteo Politano. Na stadionie i ulicach Neapolu nastąpiła potworna wrzawa.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
W 51. minucie Napoli praktycznie pozbawiło nadziei czarno-granatową część Mediolanu. Romelu Lukaku podniósł wynik na 2:0. Belg zachował się jak na napastnika przystało po dalekim podaniu, wyprowadził w pole Yerry'ego Minę i Michela Adopo, po czym przymierzył do bramki Cagliari. Od tego momentu drużyna z Sardynii mogła pokrzyżować plan gospodarzy dwoma golami, tymczasem prawie nie atakowała.
Na potknięcie Napoli liczył Inter, ale nie doczekał się. Sam przystąpił w piątek do meczu z dobrze dysponowanym beniaminkiem Como 1907. W małych derbach Lombardii przeciwnikiem wicelidera był zespół, który w rundzie rewanżowej zapewnił sobie 10. miejsce w górnej połowie tabeli.
Także Inter nie pozwolił na zaskoczenie. W 20. minucie drużyna Simone Inzaghiego, w której jedenastce był Nicola Zalewski, zdobyła bramkę na 1:0. Przydał się obrońca Stefan de Vrij, który wbiegł pod bramkę Pepego Reiny przy okazji rzutu rożnego Hakana Calhanoglu. W 51. minucie Inter trafił na 2:0, a bramka Joaquina Correi padła już w walce jedenastu na dziesięciu z powodu czerwonej kartki dla Reiny.
Nerazzurri wygrali, ale pozostali na drugim miejscu w tabeli. Napoli zostało mistrzem Włoch po raz czwarty w historii, a po raz drugi w dekadzie. Kibice z Kampanii rozpoczęli już huczne świętowanie!
Zakończyła się walka o mistrzostwo Włoch, ale nie zakończył się sezon w Serie A. Kolejka potrwa do niedzieli. Do wyłonienia pozostał czwarty uczestnik Ligi Mistrzów, komplet pucharowiczów i dwaj spadkowicze.
38. kolejka Serie A:
SSC Napoli - Cagliari Calcio 2:0 (1:0)
1:0 - Scott McTominay 42'
2:0 - Romelu Lukaku 51'
Como 1907 - Inter Mediolan 0:2 (0:1)
0:1 - Stefan de Vrij 20'
0:2 - Joaquin Correa 51'
Tabela Serie A:
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Lakaka strzela gola w najważniejszym ligowym meczu.
Kane zdobywa pierwsze trofeum
Tottenham wygrywa europejski puchar będąc na skraju spadku z Premier League
Muller odcho Czytaj całość