Ostatni gwizdek Marciniaka. Zobacz, co się działo w Poznaniu

Lech Poznań triumfował w 34. kolejce PKO Ekstraklasy, pokonując Piast Gliwice 1:0. Kluczową bramkę zdobył Afonso Sousa, co przypieczętowało dziewiąty tytuł mistrza Polski dla "Kolejorza". Po meczu drużyna świętowała sukces, a radość była ogromna.

Mimo że Lech oddał tylko jeden celny strzał, to wystarczyło, by zdobyć mistrzostwo. Gdy wybrzmiał ostatni gwizdek Szymona Marciniaka, piłkarze rezerwowi i członkowie sztabu szkoleniowego Lecha niezwłocznie ruszyli na murawę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać

Cała drużyna Lecha, bez wyjątku, rozpoczęła huczne świętowanie. Jak można zauważyć na nagraniach, wielu piłkarzy nowego mistrza Polski nie było w stanie powstrzymać wzruszenia. Z kolei kibice odpalili środki pirotechniczne.

Po meczu w szatni Lecha panowała euforia. Trener Niels Frederiksen i prezes Piotr Rutkowski przemawiali do zawodników. Afonso Sousa założył portugalską flagę na fetę. Mikael Ishak, kapitan drużyny, podniósł puchar przy dźwiękach "We are the Champions".

Lech Poznań zdobył dziewiąty tytuł mistrza Polski. Zwycięstwo nad Piastem Gliwice zapewniło drużynie przewagę nad Rakowem, a radość z sukcesu była widoczna na twarzach wszystkich zawodników.