W sobotę (24 maja) w całej Polsce odbywały się mecze ostatniej, 34. kolejki PKO Ekstraklasy. W jednym ze spotkań Legia Warszawa podejmowała Stal Mielec. Dość niespodziewanie goście urwali miejscowym jeden punkt (2:2).
Podczas ostatniego już meczu w sezonie 2024/2025 kibice Legii wykorzystali okazję do agitacji wyborczej i uderzyli w Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy i kandydata na prezydenta Polski. W tym celu wywieszono dwa banery.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać
"Kochasz swoje dziecko? Podaruj mu szansę na życie w normalnej Polsce! 1.06 wszyscy przeciw Trzaskowskiemu" - czytamy. "Polska zasługuje na coś więcej niż lizanie d... Berlinowi, Moskwie, Brukseli czy Kijowowi. 1.06 wszyscy przeciw tęczowemu Rafałowi" - napisano na drugim transparencie.
Banery o podobnej treści zawisły tego dnia także na innych stadionach w Polsce. "Lepsze ustawki z kibicami niż przemarsze z pe...ami" - napisano na transparencie przygotowanym przez kibiców Radomiaka Radom (więcej TUTAJ).
Przeciwko Trzaskowskiemu wypowiedzieli się także fani Jagielloni Białystok. "Lepiej w lesie dostać w mordę niż głosować na Platformę" - tak brzmiała treść baneru" - napisano. Podobnie postąpili fanatycy Górnika Zabrze. "Dla dobra Polski byle nie Trzaskowski" - skomentowano (więcej TUTAJ).
Dodajmy, że należy oczekiwać, iż Komisja Ligi najprawdopodobniej ukarze finansowo kluby za transparenty o treści niezwiązanej z meczem. Tak stanowi katalog treści niedozwolonych na polskich stadionach, według którego zabronione jest eksponowanie tematów politycznych. Nakładane grzywny zaczynają się od kilkunastu tysięcy złotych.
Wysokości kar, które zostaną nałożone na kluby, będą ustalane w przyszłym tygodniu, na ostatnim w tym sezonie posiedzeniu Komisji Ligi.
Prawdziwi kibice siedzą na pozostałych trybunach.