Czterech Hiszpanów w areszcie. Policja komentuje zamieszki we Wrocławiu

Facebook / Wrocławposting / Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu / zamieszki we Wrocławiu
Facebook / Wrocławposting / Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu / zamieszki we Wrocławiu

Noc we Wrocławiu nie była spokojna. Konflikt kiboli Chelsea FC i Realu Betis eskalował, czego wynikiem są zatrzymania czterech osób. O szczegółach poinformowała Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu.

W tym artykule dowiesz się o:

W środę (28 maja) odbędzie się finał Ligi Konferencji. Gospodarzem imprezy jest Wrocław. Dzień przed spotkaniem doszło do starcia kiboli w samym centrum miasta. Nagrania wideo obiegły już świat (czytaj TUTAJ).

"Za nami wczorajsze popołudnie i imprezowa noc fanów piłki nożnej, którzy gromadzili się głównie w rejonie wrocławskiego Rynku, więc czas na wstępne podsumowanie intensywnych policyjnych działań" - czytamy w komunikacie przygotowanym przez Komendę Wojewódzką Policji we Wrocławiu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szaleństwo w Monachium. Koledzy dopadli gwiazdę

Wszystko rozpoczęło się około godziny 19:30. Policja musiała interweniować w związku z bójką kiboli Chelsea FC i Realu Betis.

"Około godziny 19:30 na terenie wrocławskiego Rynku policjanci interweniowali w związku z incydentem, do jakiego doszło pomiędzy kibicami drużyn przyjezdnych, które w ramach Finału Ligii Konferencji mają jutro rozegrać mecz. Mundurowi zareagowali niezwłocznie po tym zajściu, czego skutkiem było to, że nie doszło do dalszej eskalacji konfliktu i negatywnych zachowań. Kibice rozbiegli się w różnych kierunkach i nadal trwają czynności zmierzające do ich identyfikacji prowadzone przez policjantów pionu kryminalnego" - dodano.

To nie był jednak koniec konfliktu. Kilka godzin później doszło do kolejnej szarpaniny. Wówczas doszło do pierwszego zatrzymania.

"O godzinie 23.00 policjanci zauważyli grupę około 10 osób szarpiących się ze sobą za ubrania. Zareagowali natychmiast podbiegając w miejsce konfliktu, jednak większość kibiców w tym momencie rozbiegła się. Został zatrzymany 31-latni obywatel Hiszpanii, który był najbardziej agresywny. Dziś zaplanowano czynności procesowe z udziałem biegłego tłumacza. Policjanci analizują monitoring pod kątem identyfikacji uczestników tego zajścia" - kontynuowano.

Kibole z Hiszpanii dali o sobie dać także o poranku. Skończyło się na kolejnych trzech zatrzymaniach.

"Około godziny 5:10 funkcjonariusze analizując bieżący monitoring różnych części miasta, w tym również Rynku, zauważyli grupę mężczyzn, którzy demontowali flagi Finału Ligi Konferencji UEFA zamieszczone na słupie. Skierowani na miejsce policjanci zatrzymali 3 mężczyzn, obywateli Hiszpanii, niosących zabrane flagi. Zostali przetransportowani do najbliższego komisariatu w celu wykonania wszelki ustaleń i czynności" - dodano.

"Ilości policyjnych sił i ich nasycenie w określonych rejonach była, jest i będzie odpowiednio duża i dostosowana adekwatnie do w miejscach, gdzie mogą wystąpić zagrożenia. Mając to na uwadze wszyscy mogą czuć się bezpiecznie" - podsumowano.

Dodajmy, że finałowe spotkanie Chelsea FC z Realem Betis zaplanowano na godzinę 21:00.

Komentarze (14)
avatar
Radosław Łęgowski
28.05.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Komu w Hiszpania skroili flagi gangsterzy z klamkami 10 lat temu? 
avatar
Klaszczący d..ą
28.05.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Niech uefa placi za szkody. 
avatar
ZANDKA
28.05.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Wśród aresztowanych Hiszpanów jest Zorro. Od tygodnia szukała go policja w całym kraju 
avatar
Gregorius07
28.05.2025
Zgłoś do moderacji
7
3
Odpowiedz
Murański - najlepszy kolega tuSSka, stwierdzi, że połowa pisiorów brała w tym udział.. 
avatar
tomas68
28.05.2025
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
To nie jest wina Policji a tylko i wyłącznie władz miasta które pod pozorem nieprowokowanie kiboli kazali aby formacje były niewidoczne.
Każda taka zwłoka wymaga czasu do tego chyba władze zapo
Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści