Przed nami finał Ligi Konferencji we Wrocławiu. Oprócz emocji poza stadionowych związanych z kibicami obu klubów, na obiekcie Śląska szykuje się wielkie widowisko. Real Betis (szóste miejsce) i Chelsea (czwarta pozycja) to zespoły, które zakończyły sezon w czołówce swoich krajowych lig.
Superkomputer Opta w wielu symulacjach obliczył, że faworytem w tym spotkaniu są Londyńczycy. "The Blues" w ciągu 90. minut mają aż 51,1 procent szans na wygraną.
ZOBACZ WIDEO: Ależ to były emocje! Zobacz reakcje Flicka na gole w El Clasico
Ekipa z Sevilli ma 25,3 procent możliwości na zwycięstwo w finale, lecz w przypadku dogrywki lub serii rzutów karnych szanse Hiszpanów spadają do 23,5. Takie same możliwości (23,5) według Opta są na remis w podstawowym czasie gry.
Chelsea w tej edycji Ligi Konferencji zdobyła 38 bramek (nie wliczając kwalifikacji), a najwięcej trafień ma Marc Guiu (6). Hiszpan jest dopiero na czwartym miejscu w klasyfikacji strzelców LKE.
Natomiast Real Betis ma znacznie mniej strzelonych goli, bo tylko 22, lecz najskuteczniejszy w drużynie Manuela Pellegriniego jest Cedric Bakambu, który plasuje się na drugim miejscu klasyfikacji strzelców z 7 bramkami. Co ciekawe liderem nieustannie jest Afimico Pululu z Jagiellonii Białystok.
Finał Ligi Konferencji rozpocznie się w środę (28 maja) o godzinie 21:00. Relację tekstową na żywo przeprowadzi WP SportoweFakty.