Legia Warszawa ma za sobą słodko-gorzki sezon. Z jednej strony nie miała sobie równych w Pucharze Polski i osiągnęła ćwierćfinał Ligi Konferencji, a z drugiej zajęła dopiero 5. miejsce w PKO Ekstraklasie.
Tym samym "Wojskowi" po raz kolejny zakończyli sezon bez mistrzostwa Polski. Z pewnością przyczyniło się to do tego, że klub podjął decyzję o zmianie trenera i zakończył współpracę z Portugalczykiem Goncalo Feio.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Partnerka Dybali skradła show. Co za kreacja!
Sytuacja Legii nie należy do najlepszych, o czym świadczy również reakcja najwierniejszych kibiców. W opublikowanym oświadczeniu w mediach społecznościowych fani zaapelowali o to, by zaprzestać kupowania karnetów na nadchodzący sezon.
"Jesteśmy zawieszeni w próżni. Jak zwykle czekamy i czekamy. Po przegranym sezonie wydawałoby się, że rozwiązania są gotowe, a teraz maszyna ruszy i będziemy budować wielką Legię. Jak jest - widzimy. Nie mamy trenera, transferów ani mistrzostwa" - czytamy na początku komunikatu.
"Mając w perspektywie bardzo szybko zaczynający się sezon z mitycznym 'graniem co trzy dni', którym w Warszawie można by straszyć dzieci: 'Jak będziesz niegrzeczny, to przyjdzie granie co trzy dni i cię zje' - cała ta sytuacja jest z punktu widzenia kibica Legii wysoce niepokojąca. Jesteśmy zdegustowani i zgodnie z zapowiedzią informujemy i namawiamy - NIE KUPUJCIE KARNETÓW. Nie finansujmy dziadostwa. Dość już życia ciągłą nadzieją w imię miłości do Legii, że dajemy szansę i teraz to już będzie lepiej. Nie bądźmy głupi" - podkreślono we wpisie.
"Nie dajcie się naciągnąć. Znowu będziemy zapełniać stadion i robić super atmosferę, a klub kupi kolejnych nieudaczników za pięć dwunasta. Czekamy. Na razie zachęcamy wszystkich kibiców Legii do wstrzymania się z zakupem karnetów. Niech klub zacznie robić realne kroki i budować drużynę, która będzie walczyć o mistrzostwo Polski. Na razie mamy po raz kolejny prowizorkę i cyrk" - zakończono.
Warto dodać, że już w najbliższym czasie Legia rozpocznie przygotowania do kolejnego sezonu. Tym samym klub musi zacząć działać na rynku transferowym, by nie stracić całkowitego zaufania kibiców.