Górnik Zabrze dotychczas był bardzo aktywny na rynku transferowym (jak dotąd sprowadził pięciu nowych zawodników), ale cały czas brakowało najważniejszego: trenera.
W końcu jednak zniknęły wszelkie znaki zapytania. W piątek Górnik oficjalnie poinformował, że od sezonu 2025/26 za wyniku zespołu będzie odpowiadał Michal Gasparik. Podpisał kontrakt do 30 czerwca 2027 roku.
Słowak ostatnio pracował w rodzimym Spartaku Trnawa. Poprowadził ten zespół w 202 meczach i punktował na poziomie 1,85.
Górnik miał wakat na stanowisku pierwszego trenera po tym, jak w trakcie poprzedniego sezonu zwolniony został Jan Urban. Od 15 kwietnia trenerem Górnika był Piotr Gierczak, natomiast od początku wiadomo było, że jest to opcja tymczasowa.
Gasparik trafia w znane sobie środowisko - w 2011 roku był zawodnikiem Górnika. Inna sprawa, że od tego czasu klub diametralnie się zmienił.
- Już po pierwszym spotkaniu z dyrektorem sportowym Łukaszem Milikiem miałem pozytywne odczucie. Cieszę się, że klub się zdecydował na współpracę. Czuję, że może ona być naprawdę dobra - powiedział Gasparik.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mbappe zaszalał na treningu. Tylko zobacz, co zrobił