W maju brazylijska federacja ogłosiła, że Carlo Ancelotti został trenerem reprezentacji. Doświadczony Włoch zajął miejsce Dorivala Juniora, który stracił pracę po dotkliwej porażce 1:4 z Argentyną.
W nocy z czwartku na piątek czasu polskiego Ancelotti zadebiutował na ławce trenerskiej Brazylii. Jego podopieczni po raz kolejny rozczarowali i tylko zremisowali na wyjeździe 0:0 z Ekwadorem. Wygląda na to, że przed Włochem długa droga, by doprowadzić reprezentację do poziomu, którego oczekują jej kibice.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Feta inna niż poprzednie. Nie świętował jak reszta
W podobnym czasie rozegrano też dwa inne mecze 15. kolejki południowoamerykańskich eliminacji do mistrzostw świata. Argentyna wygrała na wyjeździe 1:0 z Chile. Z kolei Paragwaj pokonał przed własnymi trybunami 2:0 Urugwaj.
Mistrzowie świata pewnie prowadzą w tabeli z aż dziesięcioma punktami przewagi nad drugim Ekwadorem. Brazylia jest czwarta, ze stratą 12 punktów do lidera. W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego odbędą się dwa kolejne spotkania. Kolumbia zmierzy się na własnym stadionie z Chile, a Wenezuela podejmie Boliwię.
Dodajmy, że bezpośredni awans do przyszłorocznych mistrzostw świata zapewni sobie sześć reprezentacji z Ameryki Południowej. Siódma drużyna w tabeli weźmie udział w międzykontynentalnych barażach.
Wyniki:
Ekwador - Brazylia 0:0
Chile - Argentyna 0:1
Paragwaj - Urugwaj 2:0