Reprezentacja Polski we wtorek zagra w Helsinkach z Finlandią. Przed trzecim spotkaniem w eliminacjach do mundialu Jakub Kamiński w rozmowie z RMF FM odniósł się do atmosfery przed meczem. Jak zaznaczył piłkarz VfL Wolfsburg, mimo pełnej mobilizacji, zawodnicy z tyłu głowy mogą już mieć... myśli o zakończeniu sezonu i letnim odpoczynku.
- Myślę, że dziennikarze jak i my również zdajemy sobie sprawę, że to będzie arcyważny mecz odnośnie eliminacji. Nie jest też to łatwe, bo wszyscy mogą myśleć o urlopach już po tym meczu - rzucił kadrowicz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był niesamowity wyścig. Piłkarze zmierzyli się z bolidem
- Wiadomo, będziemy wybierać się na te urlopy po sezonie, ale swoją robotę trzeba wykonać. To jest kadra narodowa i bardzo ważny mecz tych eliminacji, więc miejmy nadzieję, że zadanie wykonamy i dopiszemy trzy punkty - dodał Kamiński w rozmowie z RMF FM.
Drużyna Michała Probierza jest liderem swojej grupy, mając na koncie komplet sześciu punktów po dwóch kolejkach. Polska pokonała w marcu Litwę (1:0) i Maltę (2:0), co dało jej dobrą pozycję wyjściową. Finlandia, wtorkowy rywal Biało-Czerwonych, ma cztery punkty.
Na trzecim miejscu w stawce znajduje się Holandia, która rozegrała na razie tylko jedno spotkanie i zdobyła trzy punkty. Zwycięstwo nad Finlandią może znacząco przybliżyć Polaków do awansu, dlatego wynik w Helsinkach ma ogromne znaczenie. I nie jest czas na pogadanki o wakacjach.