Skandal z udziałem legendy. Przywłaszczył pieniądze od Rosjan

Getty Images /  Stefan Matzke - sampics/Corbis  / Na zdjęciu: Samuel Eto'o
Getty Images / Stefan Matzke - sampics/Corbis / Na zdjęciu: Samuel Eto'o

Niemal 500 tysięcy euro miało wpłynąć na prywatne konto Samuela Eto'o od rosyjskiego związku piłki nożnej. Pieniądze te jednak, przeznaczone były dla kameruńskiej federacji, a nie jej prezesa.

W tym artykule dowiesz się o:

Samuel Eto'o funkcję prezesa kameruńskiego związku pełni od grudnia 2021 roku. W tym czasie kilkukrotnie było już o nim głośno w związku z większymi bądź mniejszymi aferami. Doszło nawet do tego, że Eto'o przed rokiem zdecydował się złożyć rezygnację z pełnionej funkcji, która jednak nie została przyjęta.

Teraz natomiast na światło dzienne wyszedł kolejny skandal. Do przestrzeni publicznej wyciekł oficjalny dokument wysłany przez kameruńską federację do swoich odpowiedników w Rosji. W dokumencie tym znalazła się prośba o przelanie 455 tysięcy euro, będącymi wynagrodzeniem za mecz sparingowy Kamerun - Rosja, na prywatne konto Eto'o.

Na ten moment nie wiadomo, jakie dokładnie będą konsekwencje całej sprawy, chociaż kameruńskie źródła mają twierdzić, że to dopiero wierzchołek góry lodowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był niesamowity wyścig. Piłkarze zmierzyli się z bolidem

Komentarze (2)
avatar
sławomir Gordon
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Urodził się zmęczony i żyje by odpocząć jak każdy kacyk... 
avatar
DrawA
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Morawiecki. Ucz się jak to się robi ... !!! 
Zgłoś nielegalne treści