Niedziela w światowym futbolu stała nie tylko pod znakiem konfliktu pomiędzy selekcjonerem Michałem Probierzem i byłym już kapitanem Robertem Lewandowskim. W tym czasie w Monachium rozgrywany był finał Ligi Narodów UEFA, w którym reprezentacja Hiszpanii rywalizowała z Portugalią.
Zanim jednak doszło do spotkania, to Hiszpanie emocjonowali się zupełnie czym innym niż mecz o triumf w finale Ligi Narodów. Wszak w Paryżu o wygraną w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie rywalizował Carlos Alcaraz.
ZOBACZ WIDEO: Kapitalne trafienie z ok. 40 metra w samo okienko. Kibice łapali się za głowy
I choć hiszpański tenisista musiał bronić piłki meczowej w starciu z Jannikiem Sinnerem, to ostatecznie on był górą. Po pełnym emocji i zwrotów akcji wygrał w pięciu setach (6:4, 7:6(4), 4:6, 6:7(3), 6:7(2)).
Świat obiegły nagrania i zdjęcia tego, jak hiszpańscy piłkarze w telefonie oglądają transmisję z finałowego meczu Rolanda Garrosa. Widać, że kibicowali rodakowi, by to on okazał się triumfatorem wielkoszlemowego turnieju.
Sami piłkarze nie mieli tyle szczęścia. Przegrali z Portugalią po rzutach karnych i musieli zadowolić się "tylko" drugim miejscem w tej edycji Ligi Narodów UEFA. Mecz w regulaminowym czasie gry zakończył się remisem 2:2. W dogrywce gole nie padły, a jedenastki lepiej egzekwowali Portugalczycy.