To nie był pierwszy raz. Probierz już zna smak dymisji

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Michał Probierz
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Michał Probierz

W czwartek Michał Probierz zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Polski. 52-letni trener już w przeszłości dobrowolnie rozstawał się z prowadzonymi przez siebie drużynami.

We wtorek reprezentacja Polski przegrała 1:2 z Finlandią w eliminacjach do mistrzostw świata. Dzień później Cezary Kulesza spotkał się z Michałem Probierzem. Prezes PZPN przekazał naszej redakcji, że na razie nie planuje zmiany selekcjonera.

Sam Probierz postanowił jednak podać się do dymisji. Ogłosił to w czwartkowy poranek, za pośrednictwem komunikatu opublikowanego przez PZPN. - Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem - zacytowano jego słowa.

ZOBACZ WIDEO: Probierz czy Lewandowski - kto ma rację? Polacy wydali werdykt

Okazuje się, że 52-latek w trakcie swojej trenerskiej kariery kilkukrotnie podejmował decyzję o dobrowolnym rozstaniu z pracodawcą. W listopadzie 2011 roku podał się do dymisji w Arisie Saloniki. Był to jego protest przeciwko zaległościom finansowym klubu wobec piłkarzy. Czarę goryczy dodatkowo przelał fakt, że władze Arisu zlekceważyły polskiego trenera i przywróciły do kadry piłkarzy, których odsunął od pierwszego składu.

Ostatecznie Probierz rozstał się z greckim klubem w styczniu, po zaledwie dwóch miesiącach pracy. Poprowadził zespół w dziewięciu meczach.

Podobna sytuacja miała miejsce niedługo później. W marcu 2012 roku Probierz został trenerem borykającej się z problemami sportowymi i finansowymi Wisły Kraków. Pracował tam kilka miesięcy, do października. Dymisję złożył na konferencji prasowej po przegranym meczu z Piastem Gliwice. Z „Białą Gwiazdą” rozstał się za porozumieniem stron.

Historia powtórzyła się po drugiej stronie krakowskich Błoń. Probierz objął Cracovię w czerwcu 2017 roku, a w styczniu 2019 roku Janusz Filipiak, ówczesny właściciel klubu, mianował go wiceprezesem ds. sportowych.

W styczniu 2021 roku publicznie ogłosił, że rezygnuje z pracy. Filipiak nie przyjął jednak jego dymisji. Ostatecznie Probierz trenował Cracovię jeszcze przez kilka miesięcy. Strony rozstały się za porozumieniem stron we wrześniu.

Warto wspomnieć o krótkim pobycie trenera w Bruk-Bet Termalice Nieciecza. Został ogłoszony jej trenerem 6 stycznia 2022 roku. Zaledwie dwa dni później poprosił o rozwiązanie kontraktu. Nie poprowadził klubu w żadnym meczu. Mało tego - nie zdążył przeprowadzić choćby jednego treningu.

Kilka miesięcy później został ogłoszony trenerem reprezentacji Polski U-21. We wrześniu 2023 roku objął kadrę seniorów po fatalnej kadencji Fernando Santosa. Poprowadził zespół w 21 meczach. Jego bilans to 10-4-7.

Komentarze (1)
avatar
Marlena Spychalska
12.06.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Przestańcie już jechać po Probieżu , winnych tu jest cała masa 
Zgłoś nielegalne treści