Borek ujawnił słowa Glika. Mówił o Lewandowskim

Getty Images /  Foto Olimpik/NurPhoto via Getty Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, Kamil Glik i Piotr Zieliński w meczu z Kazachstanem w 2017 roku
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto via Getty Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, Kamil Glik i Piotr Zieliński w meczu z Kazachstanem w 2017 roku

Kamil Glik skomentował sytuację w reprezentacji Polski po odebraniu opaski kapitańskiej Robertowi Lewandowskiemu. - Czasem mogło mi być nie po drodze z Robertem... - miał przyznać w rozmowie z Mateuszem Borkiem.

Michał Probierz zrezygnował w czwartek (12 czerwca) z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski (WIĘCEJ TUTAJ). Decyzja trenera o odebraniu opaski kapitańskiej Robertowi Lewandowskiemu i przekazaniu jej Piotrowi Zielińskiemu przed meczem el. MŚ z Finlandią (1:2) wywołała burzę w kadrze.

Lewandowski poczuł się urażony i zawiesił występy w reprezentacji. W tej sprawie głos zabrał Kamil Glik, który w rozmowie z dziennikarzem Mateuszem Borkiem podkreślił znaczenie jedności na boisku.

ZOBACZ WIDEO: Probierz czy Lewandowski - kto ma rację? Polacy wydali werdykt

- Glik powiedział takie zdanie: "Czasem mogło mi być nie po drodze z Robertem, ale jakby ktoś do niego ruszył na boisku, to byłem pierwszy, żeby się zameldować przeciwnikowi". Dodał też: "Nie chodzi o to, by się kochać w każdej sytuacji poza boiskiem, ale jak przychodzi do meczu i mamy wspólny cel, to w odpowiednim momencie jest ta jedność" - zdradził Borek podczas spotkania ze Zbigniewem Bońkiem na Kanale Sportowym.

37-letni Glik, po ogłoszeniu decyzji Probierza w sprawie kapitana drużyny narodowej, zareagował w mediach społecznościowych jednym słowem: "Brawo".

Jego komentarz wzbudził wiele emocji. Wpis mógł sugerować, że obrońca Cracovii popiera selekcjonera w odebraniu Lewandowskiemu opaski kapitańskiej, ale tak nie było.

W programie na kanale Meczyki Glik wyjaśnił swoje intencje, dodając, że jego słowa były wyrazem uznania dla Zielińskiego. - Ludzie uderzają w złą nutę. Brawo, że Piotrek został kapitanem. To dla niego wyróżnienie. Zasłużył na to - zaznaczył 103-krotny reprezentant Polski.

Komentarze (52)
avatar
renons
13.06.2025
Zgłoś do moderacji
12
0
Odpowiedz
Probierz wdepnął na minę którą sam skonstruował. A mógł przewidzieć, że machanie kapitańską opaską tuż przed meczem z Finlandią będzie łakomym kąskiem dla mediów wszelkiej maści. 
avatar
Zdzisław Majchrzak
13.06.2025
Zgłoś do moderacji
11
6
Odpowiedz
Polsza to dziki kraj.Nie szanuje się zdolnych ,mądrych ,tylko hołduje głupim i miernym. Może dlatego ,że większość Polaków takimi jest. A swój do swojego ciągnie. Myślę ,że czas zrobić też rese Czytaj całość
avatar
Big Stan
13.06.2025
Zgłoś do moderacji
10
7
Odpowiedz
Lewandowski i Lewandowski. Boje się już otworzyć lodówkę, bo tam też może być Lewandowski. A tak na marginesie to z niego kanalia. Zróbcie go selekcjonerem z wejściem do składu i przy okazji ka Czytaj całość
avatar
henryk zagloba
13.06.2025
Zgłoś do moderacji
12
6
Odpowiedz
Glik , zawsze zmęczony jeszcze przed meczem. hipokryta. 
avatar
Artur Florek
13.06.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Kina żeby celebryta decydował o kadrze rp 
Zgłoś nielegalne treści