"Kicker" poinformował, że do Schalke 04 Gelsenkirchen może trafić Tymoteusz Puchacz. Są bardzo małe szanse na to, że reprezentant Polski zostanie w Holstein Kiel.
Argumentem, który przemawia za tym transferem, jest postać trenera Mirona Muslicia, który od 31 maja jest zatrudniony w klubie z Gelsenkirchen. Wcześniej pracował w Plymouth Argyle, gdzie często stawiał na Polaka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był niesamowity wyścig. Piłkarze zmierzyli się z bolidem
Puchacz był w rundzie wiosennej wypożyczony do angielskiego zespołu. W jego barwach rozegrał 18 meczów, w których zaliczył jedną asystę.
Jednak nie tylko Schalke jest zainteresowane sprowadzeniem reprezentanta Polski. "Kicker" przekazał, że taki ruch rozważa również Jagiellonia Białystok. Kontrakt zawodnika z Holstein Kiel obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku.
Z drużyną z Gelsenkirchen pożegnał się Marcin Kamiński, który występował w niej od 2021 roku. Na początku czerwca portal derWesten.de poinformował, że niemiecki klub myśli o sprowadzeniu Dawida Kownackiego, który jest piłkarzem Werderu Brema.
