Cezary Miszta, podstawowy bramkarz Rio Ave, znalazł się na celowniku Sportingu. Jak poinformował portal leonino.pt, jego imponujące występy w sezonie 2024/25, gdzie został uznany za trzeciego najlepszego golkipera ligi, przyciągnęły uwagę wielu klubów, w tym właśnie zespołu z Lizbony.
Miszta, który dołączył do Rio Ave na zasadzie wypożyczenia z Legii Warszawa w 2023 roku, szybko stał się kluczowym zawodnikiem. Po transferze definitywnym w 2024 roku, za milion euro, rozegrał 31 meczów, co przyczyniło się do wzrostu jego wartości rynkowej do trzech milionów.
ZOBACZ WIDEO: Probierz czy Lewandowski - kto ma rację? Polacy wydali werdykt
Sporting planuje wzmocnić swoją bramkę i rozważa Misztę jako potencjalne wzmocnienie. Klub z Alvalade musi jednak liczyć się z konkurencją, ponieważ inne zespoły również wyrażają zainteresowanie polskim bramkarzem.
W przypadku niepowodzenia transferu Miszty, Sporting planuje utrzymać Rui Silvę jako pierwszego bramkarza i awansować młodego Diego Callaia do seniorskiej drużyny. Klub ma alternatywne rozwiązania na wypadek, gdyby negocjacje z Rio Ave nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Czy Miszta byłby pierwszym bramkarzem Sportingu? 
