Michał Probierz ostatecznie podjął decyzję o dymisji. Wobec tego po czterech kolejkach eliminacji MŚ 2026 reprezentacja Polski nie ma selekcjonera i prezes PZPN Cezary Kulesza musi zatrudnić trenera, który postara się wprowadzić nas na wspomniany turniej.
Kandydatów nie brakuje i to zarówno polskich, jak i zagranicznych. Jacek Magiera, Jerzy Brzęczek, Adam Nawałka, Jan Urban czy Nenad Bjelica to szkoleniowcy, którzy byliby zainteresowani wspomnianą posadą. Do tego grona należy jeszcze Carlos Queiroz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On ciągle to ma! Gwiazdor piłki zdobył spektakularnego gola
Tak przynajmniej uważa portal Weszło, który poinformował o tym, że wspomniany trener zgłosił się do naszego związku. Zaznaczono przy tym, iż były szkoleniowiec m.in. Realu Madryt ma nikłe szanse na zatrudnienie.
Wszystko z uwagi na słowa, które Kulesza wypowiedział m.in. w wywiadzie dla WP SportoweFakty. - Nie wyobrażam sobie, by selekcjonerem reprezentacji Polski został ktoś, kto będzie dopiero uczył się nazwisk naszych piłkarzy - podkreślił (więcej TUTAJ).
Tymczasem Queiroz pozostaje bezrobotny od grudnia 2023 roku, kiedy to przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Kataru. Wcześniej prowadził Iran, Egipt, Kolumbię, Portugalię, czy wspomniany Real.
W dodatku mówimy o Portugalczyku, a z tymi nasza reprezentacja nie ma dobrych wspomnień. Pod koniec 2021 roku Paulo Sousa zdecydował się odejść, by zostać trenerem CR Flamengo, a we wrześniu 2023 r. Kulesza zwolnił Fernando Santosa z uwagi na fatalne wyniki kadry narodowej.
Portugalczyk oceniany przez pryzmat swoich ziomków na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski?
Roberta Lewandowskiego pewnie zna, kilku innych też ale to o Czytaj całość