Kompromitacja polskiej młodzieżówki w mistrzostwach Europy

Po porażce w pierwszym meczu mistrzostw Europy na Słowacji 1:2 z Gruzją, reprezentacja Polski do lat 21 rywalizowała z Portugalią. Rywale w 1. kolejce bezbramkowo zremisowali z Francją.

Biało-Czerwoni rozpoczęli z dużym respektem, ale spotkanie szybko wyrównało się. Co więcej, od 6. minuty podopieczni Adama Majewskiego powinni prowadzić. Kacper Kozłowski zagrał do Filipa Szymczaka, strzał w kierunku dalszego słupka był minimalnie niecelny.

Po dobrym kwadransie rywale zaczęli punktować Polaków. W 16. minucie Roger Fernandes uciekł naszej obronie lewą stroną, zagrał do Geovany'ego Quendy, a ten z bliska uderzył do bramki.

Biało-Czerwoni wyrównać mogli po pięciu minutach. Wówczas Mariusz Fornalczyk spudłował z sześciu metrów. Sędzia wprawdzie odgwizdał spalonego, ale powtórki pokazały, że go nie było. Po interwencji VAR-u gol na pewno zostałby uznany.
 
ZOBACZ WIDEO: Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Kibice zabrali głos

W 24. minucie po raz drugi pokazał się Quenda. Piłkarz tym razem w polu karnym zakręcił Polakami i uderzył w kierunku bliższego słupka w samo okienko. To nie był koniec. Po dwóch kwadransach, po kontrze, Quenda zagrał do Henrique Araujo, który w sytuacji sam na sam pokonał Tobiasza.

Przed przerwą Portugalia trafiła Polskę po raz czwarty. Biało-Czerwoni starali się uratować honor, m.jn. Kacper Kozłowski trafił w słupek (37. minuta). W 41. rywale po kolejnej kontrze wykorzystali złe wybicie piłki na przedpolu przez Kacpra Tobiasza. Do piłki dopadł Paulo Bernardo i trafił do bramki.

W przerwie trenerzy obu zespołów przeprowadzili łącznie pięć zmian. Na murawie niewiele się działo. Biało-Czerwoni nieśmiało atakowali, starali się uratować honor. Portugalczycy nie kwapili się do szybszego ataku.

Po raz piąty Biało-Czerwono zostali trafieni w 63. minucie. Polacy fatalnie rozegrany rzut wolny. Portugalia wyprowadziła kontrę. Gustavo Sa zagrał do Rodrigo Gomesa, który w łatwy sposób między nogami Tobiasza do siatki. Pięć minut później strzał Jakuba Kałuzińskiego z pola karnego kapitalnie wybronił Samuel Soares.

Po porażce 0:5 Polacy stracili szanse na wyjście z grupy. We wtorek, w swoim ostatnim spotkaniu mistrzostw Europy, zagrają z Francją.

Portugalia U-21 - Polska U-21 5:0 (4:0)
1:0 - Geovany Quenda 16'
2:0 - Geovany Quenda 24'
3:0 - Henrique Araujo 30'
4:0 - Paulo Bernardo 41'
5:0 - Rodrigo Gomes 63'

Składy:

Portugalia U-21: Soares Samuel - Rodrigo Pinheiro, Chico Lamba, Joao Muniz, Flavio Nazinho - Pedro Santos (69' Carlos Forbs), Diogo Nascimento, Paulo Bernardo (46' Rodrigo Gomes) - Geovany Quenda (46' Mathias De Amorim), Henrique Araujo (46' Gustavo Sa), Roger Fernandes (46' Joao Marques).

Polska U-21: Kacper Tobiasz - Dominik Marczuk (46' Kajetan Szmyt), Patryk Peda, Ariel Mosór, Michał Gurgul (56' Łukasz Bejger), Arkadiusz Pyrka (46' Filip Luberecki) - Kacper Kozłowski (69' Tomasz Pieńko), Jakub Kałuziński (83' Mateusz Kowalczyk), Mateusz Łęgowski, Mariusz Fornalczyk - Filip Szymczak.

Żółte kartki: Chico, Muniz (Portugalia) oraz Kałuziński (Polska).

Sędzia: Nick Walsh (Szkocja).