Według wspomnianego dziennikarza oferta Samsunsporu, trzeciego zespołu poprzedniego sezonu Super Lig, opiewała na dwa miliony euro. Władze Lecha Poznań niemal natychmiast zdecydowały się ją jednak odrzucić. Klub liczy bowiem na to, że zarobi na swojej gwieździe znacznie więcej.
O odejściu Afonso Sousy mówi się już od kilku tygodni. Sebastian Staszewski z Przeglądu Sportowego Onet informował, że zainteresowanie jego sprowadzeniem wyrażały także kluby z Hiszpanii, Włoch, Niemiec czy Grecji.
ZOBACZ WIDEO: Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Kibice zabrali głos
Kontrakt 25-letniego Portugalczyka wygasa w czerwcu 2026 roku, a on sam podobno podjął decyzję o opuszczeniu mistrza Polski. Lech ma więc ostatnią szansę, by zarobić na jego sprzedaży.
"Kolejorz" rozważy transfer, ale tylko w wypadku, gdy zostaną spełnione oczekiwania finansowe władz klubu. Według Staszewskiego w Poznaniu oczekuje się za Sousę kwoty w granicach 5-6 mln euro.
Dodajmy, że portugalski ofensywny pomocnik w poprzednim sezonie był jednym z liderów Lecha. W 32 meczach w PKO Ekstraklasie i Pucharze Polski zdobył 13 bramek i zaliczył sześć asyst. Do polskiego klubu trafił w lipcu 2022 roku z portugalskiego B-Sad. Serwis transfermarkt wycenia go obecnie na 5 mln euro.