Spalletti objął reprezentację Włoch we wrześniu 2023 roku. Jego kadencję nie można uznać za udaną. Piłkarze z Półwyspu Apenińskiego na Euro 2024 w słabym stylu odpadli już w 1/8 finału. Czarę goryczy przelała wyjazdowa porażka z Norwegią 0:3 (06.06) w eliminacjach do mistrzostw świata. Kilka dni później 66-latek został zwolniony.
Szybko znaleźli się jednak chętni na jego zatrudnienie. Dziennikarz Alfredo Pedulla przekazał, że Spalletti miał już otrzymać co najmniej dwie oferty z Arabii Saudyjskiej. Przybliżył też szczegóły tej, którą włoskiemu trenerowi rzekomo złożyło Al-Nassr.
ZOBACZ WIDEO: Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Kibice zabrali głos
Klub, którego piłkarzem wciąż jest Cristiano Ronaldo (obecny kontrakt Portugalczyka wygasa z końcem czerwca br.), miał zaoferować Spallettiemu dwuletni kontrakt, na mocy którego zarobiłby 18 mln euro za sezon. Propozycja zawierała także opcję przedłużenia umowy.
Pedulla podkreśla, że 66-letni trener nie podjął jeszcze wiążącej decyzji. "Prawdopodobnie wkrótce zdecyduje się na jeden z kierunków lub całkowicie je odrzuci" - pisze dziennikarz.
Dodajmy, że od września 2024 roku trenerem Al-Nassr jest rodak Spallettiego - Stefano Pioli. Pod jego wodzą zespół zajął trzecie miejsce w Saudi Pro League. Ostatnio pojawiły się głosy, że 59-latek wróci do Serie A. Ma być blisko objęcia Fiorentiny.