Turniej odbędzie się w Polsce, a dokładniej w czterech miastach na Podkarpaciu - w Mielcu, Tarnobrzegu, Stalowej Woli oraz Rzeszowie. W naszym kraju w historii mieliśmy już kilka młodzieżowych mistrzostw, jak choćby te Europy U-21 w 2017 roku czy świata U-20 dwa lata później, ale obie te imprezy dotyczyły panów. Teraz po raz pierwszy w historii zagrają u nas najlepsze juniorskie kadry kobiece.
Euro U-19 pierwotnie miało odbyć się na Białorusi, lecz w kwietniu 2023 roku UEFA odebrała tamtejszej federacji prawo organizacji turnieju ze względu na zaangażowanie kraju w rosyjską inwazję na Ukrainę. W czerwcu 2023 zdecydowano, że mistrzostwa rozegrane zostaną w Polsce.
A w 2024 roku z formą wystrzeliła reprezentacja Polski, która na tym turnieju zagra. Dwanaście miesięcy temu zespół trenera Marcina Kasprowicza grał jeszcze w kategorii do lat 17, ale już eliminacje do Euro pokazały, że jest mocny. Tam Polki potrafiły rozbić Islandki, Norweżki czy Szkotki i w cuglach awansowały do turnieju finałowego. Dalej nie było już takich fajerwerków, ale była skuteczność - zwycięstwo w grupie z Belgią, remis z Portugalią, a w meczu o trzecie miejsce - triumf po rzutach karnych z Francją.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On ciągle to ma! Gwiazdor piłki zdobył spektakularnego gola
W nagrodę Polki awansowały - jako pierwszy zespół kobiecy z naszego kraju w ogóle - na Mistrzostwa Świata, które rozgrywane były jesienią na Dominikanie. Dzięki remisom z Japonią i Brazylią, a także pokonaniu Zambii, awansowały do ćwierćfinału, gdzie po ogromnej walce uległy późniejszym triumfatorkom - Korei Północnej 0:1.
Zdecydowana większość tamtej kadry (złożonej z piłkarek z rocznika 2007) zagra teraz na Euro w starszej kategorii wiekowej. Należy jednak wziąć pod uwagę, że tu będą mogły wystąpić również zawodniczki rok starsze. Kilka z nich znalazło się w kadrze trenera Marcin Kasprowicza.
- Największą i najwspanialszą rzeczą, jaka mogła nam się przydarzyć, jest to, żeby znaleźć się w gronie ośmiu najlepszych drużyn Europy i rzeczywiście tak jest. Już w zeszłym roku, kiedy pokonaliśmy Anglię, powiedziałem, że jesteśmy gotowi grać z najlepszymi - przyznał selekcjoner reprezentacji Polski U-19 w rozmowie z "Łączy Nas Piłka".
Los skojarzył Polki w grupie z Włoszkami, Francuzkami i Szwedkami. W grupie B zagrają Portugalia, Hiszpania, Anglia i Holandia. Tak, w takim gronie jest teraz miejsce reprezentacji Polski, choć w tej kategorii wiekowej nasza kadra na Euro zagra dopiero po raz drugi w historii. I choć łatwo nie będzie, zespół ma naprawdę ambitne cele, szczególnie że zagra u siebie.
- Nie powiedziałabym, że jesteśmy "Kopciuszkiem". Nasza drużyna również ma spore doświadczenie - wiele z nas grało już na mistrzostwach świata w Dominikanie czy mistrzostwach Europy. Nie ma powodu, żebyśmy komukolwiek ustępowały. Chcemy pokazać nasze najmocniejsze strony. Mamy solidny zespół i świetny sztab szkoleniowy z trenerem Marcinem Kasprowiczem na czele, który nas wspiera na każdym kroku. Już nie możemy się doczekać rozpoczęcia turnieju - podkreśla kapitan kadry Zuzanna Witek.
Pierwsze spotkanie Polki zagrają z Włoszkami w Stalowej Woli. Początek o godzinie 18:00. Transmisja w TVP Sport.