Tak Probierz mógł załatwić sprawę z Lewandowskim. "Robert, nie ma opcji"

Getty Images / Mateusz Slodkowski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Michał Probierz
Getty Images / Mateusz Slodkowski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Michał Probierz

Zbigniew Boniek w rozmowie z portalem meczyki.pl skomentował konflikt Michała Probierza z Robertem Lewandowskim, który doprowadził do rezygnacji trenera z reprezentacji Polski. Były prezes PZPN wskazał, jak trener powinien postąpić w tej sytuacji.

Porażka reprezentacji Polski z Finlandią 1:2 w ramach eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw świata była kropką nad "i" dla losów Michała Probierza. Selekcjoner postanowił zrezygnować z pełnienia tej funkcji. Wcześniej "podpadł" kibicom również aferą z Robertem Lewandowskim. Po tym, jak poinformował go o odebraniu opaski kapitana, napastnik odmówił gry w kadrze.

W rozmowie z portalem meczyki.pl do zamieszania wokół drużyny narodowej odniósł się Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN wyraził zdecydowaną opinię na temat działań Probierza i jego podejścia do największej gwiazdy reprezentacji.

ZOBACZ WIDEO: Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Kibice zabrali głos

- Problem zmęczonego Lewandowskiego wymyślił Probierz, a nie Robert. Michał mógł powiedzieć: "Robert, nie ma opcji, że ty nie przyjeżdżasz, ja ci dam trzy dni wolnego, załatwisz swoje sprawy. Nie zagrasz z Mołdawią, ale będziesz gotowy na Finlandię, bo jesteś szefem, kapitanem i nie możesz nie przyjeżdżać". Co by powiedział Lewandowski? No przyjechałby. Ale Michał był zadowolony, że Roberta nie będzie na tym zgrupowaniu - stwierdził wprost.

Boniek podkreślił, jaki wpływ wywarło to na zespół. - Probierz zostawił spaloną ziemię. Zadaniem selekcjonera jest zbudowanie jak najlepszych relacji. Na tym zgrupowaniu od pierwszego dnia działy się rzeczy, które trudno zrozumieć. Michałowi zabrakło wyobraźni. Nie ma na świecie trenera, który wygrałby konflikt z piłkarzem pokroju Lewandowskiego - dodał były prezes PZPN.

Zdaniem brązowego medalisty mistrzostw świata z 1982 roku Probierzowi zabrakło chłodnej głowy i spojrzenia z innej perspektywy. Sytuację należało rozstrzygnąć w zupełnie inny sposób. Decyzję ws. Lewandowskiego mogłoby jedynie obronić zwycięstwo z Finlandią, które nie miało miejsca.

Reprezentacja Polski po trzech spotkaniach w ramach el. do mistrzostw świata w 2026 roku zajmuje trzecie miejsce w grupie G z 6-punktowym dorobkiem. Kolejny mecz Biało-Czerwoni, już pod wodzą nowego selekcjonera, rozegrają 4 września, kiedy zmierzą się z najwyżej notowaną Holandią.

Komentarze (3)
avatar
Dardemon
16.06.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Boniek ma tez parcie na kasę.Nic więcej.Lewy niech sobie używa życia a w kadrze nie powinien istnieć.Z resztą czy go widać?Ma Ego jak słoń masę...W zespole to trener rządzi nie zawodnicy!!! 
avatar
papandeo
15.06.2025
Zgłoś do moderacji
22
10
Odpowiedz
Boniek niech lepiej wyjaśni dlaczego w latach dziewięćdziesiątych tchórzliwie porzucił reprezentacje Polski nie podając przyczyn i przy okazji niech opowie o swojej katastrofie trenerskiej w li Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści