W czwartek Michał Probierz zrezygnował z pracy w reprezentacji Polski. Niemal natychmiast ruszyła dyskusja na temat jego następcy. Wielu ekspertów wskazuje, że kadrę może przejąć Jan Urban, który pozostaje bez pracy od kwietnia br., kiedy to został zwolniony z Górnika Zabrze. Mówili o tym m.in. Zbigniew Boniek i Antoni Piechniczek.
Urban w niedzielę pojawił się w Chybiu, gdzie zorganizowano charytatywny piknik dla zmagającego się z poważnymi problemami zdrowotnymi Ryszarda Stańka – byłego reprezentanta Polski i członka drużyny, która wywalczyła srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w 1992 roku. W trakcie wydarzenia odbył się mecz między kadrowiczami z Barcelony a reprezentacją oldboyów Śląskiego Związku Piłki Nożnej.
ZOBACZ WIDEO: Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Kibice zabrali głos
Fotoreporter sportowy Piotr Kucza relacjonuje, że w trakcie pobytu w Chybiu Urban został aluzyjnie zapytany o kwestie objęcia kadry. 62-letni trener udzielił krótkiej odpowiedzi.
"Na mecz charytatywny dla Ryszarda Stańka przyjechał m. in. Jan Urban, który zapytany co u niego, odpowiedział: 'Nikt nie dzwonił'" - relacjonuje Kucza.
Dodajmy, że 62-latek to nie jedyny kandydat na selekcjonera. Portal goal24.pl donosi, że prezes PZPN Cezary Kulesza przed wylotem do USA na inaugurację Klubowych Mistrzostw Świata miał odbyć rozmowy z dwoma innymi trenerami – Jerzym Brzęczkiem i Nenadem Bjelicą.
Klose.
te nasze gwiazdeczki mu nie podskoczą i za twarz ich weźmie,
w s z y s t k i c h !!