Sergio Ramos, znany z sukcesów w Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii, obecnie jest piłkarzem CF Monterrey. Razem z nim do Meksyku udała się oczywiście jego żona - Pilar Rubio.
Niedziela, 15 czerwca była ważnym dniem dla wspomnianej pary. Sześć lat temu Ramos i Rubio wzięli ślub w Katedrze Najświętszej Marii Panny w Sewilli. Razem są już jednak od 2012 roku.
ZOBACZ WIDEO: Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Kibice zabrali głos
Dzień po ich rocznicy ślubu Ramos zamieścił specjalny wpis na Instagramie właśnie z tej okazji. "6 lat kochania siebie nawzajem, rozumienia siebie nawzajem, cieszenia się sobą jako rodzina i jako para, świętowania z przyjaciółmi, dorastania, śmiechu, płaczu, wzruszeń, dostosowywania się do zmian i dalszego bycia nami, razem. Wyjątkowy dzień, który przeżywam z Tobą każdego dnia. Jak miło świętować go w mieście, w którym wszystko się zaczęło! L.A. 6 lat 'tak', 6 lat, które są wszystkim. Kocham Cię" - napisał Hiszpan.
Dla Ramosa i Rubio problemem nie była różnica wieku. W końcu kobieta jest o 8 lat starsza od piłkarza, ale ten jest w niej zakochany na zabój. Para wychowuje czterech synów: 11-letniego Sergio, 10-letniego Marco, 7-letniego Alejandro oraz 5-letniego Maximo.
Ich początek relacji był dość nietypowy, o czym Ramos opowiedział we własnym serialu. - Poznaliśmy się w ciekawych okolicznościach. Śniła mi się trzy noce z rzędu. Powiedziałem siostrze, szwagrowi i przyjacielowi: 'muszę do niej napisać, może mi się poszczęści'. Myślałem, że jest poza moim zasięgiem, ale w końcu się przekonała. Cieszę się, że jest zawsze przy mnie - wyznał Ramos w serialu "Serce Sergio Ramosa".
Rubio swego czasu przyznała, że wcześniej nie planowała dzieci. Jednak bezpieczeństwo przy Ramosie sprawiło, iż przekonała się do założenia rodziny.