Temat powrócił. Grosicki o relacjach z "Lewym"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (L), Kamil Grosicki (P)
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (L), Kamil Grosicki (P)

Kamil Grosicki, w szczerym wywiadzie dla Goal.pl, rozwiał wszelkie wątpliwości dotyczące, jak sam mówi, niezmienionych i dobrych relacji z Robertem Lewandowskim.

Kamil Grosicki w wywiadzie dla portalu Goal.pl obszernie odniósł się do burzliwych wydarzeń wokół reprezentacji Polski i swojej relacji z Robertem Lewandowskim.

Piłkarz Pogoni Szczecin wyraźnie zaznaczył, że zamieszanie po jego wyjeździe ze zgrupowania, po pożegnaniu z kadrą (2:0 z Mołdawią), było dla niego ogromnym zaskoczeniem.

- Generalnie to co się stało po moim wyjeździe ze zgrupowania, to był dla mnie szok. Wszystkie te wydarzenia bardzo mocno mnie zaskoczyły. Decyzja selekcjonera (Michał Probierz odebrał Lewandowskiemu opaskę kapitańską - przyp. red.), reakcja Roberta (w odpowiedzi na decyzję selekcjonera ogłosił zawieszenie występów w reprezentacji - przyp. red.), a na koniec słaby mecz i porażka (1:2 z Finlandią w el. MŚ 2026). To wszystko mną wstrząsnęło – przyznał "Grosik".

ZOBACZ WIDEO: Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Kibice zabrali głos

95-krotny reprezentant Polski zapewnił, że jego relacje z Lewandowskim są znakomite, pomimo tego całego zamieszania z przyjazdem napastnika FC Barcelony na jego pożegnalny mecz.

Jednym z punktów zapalnych była wypowiedź Grosickiego dla portalu Meczyki, dotycząca wcześniej zapowiedzianej nieobecności "Lewego" na jego pożegnalnym meczu w kadrze (ostatecznie Lewandowski pojawił się na wydarzeniu). Grosicki wyjaśnił, że jego słowa były częściowo żartobliwe, ale jednocześnie szczere.

- Te dziewięć sekund… Wszyscy mnie znają, to było nieco żartobliwe. Bo lubię żartować. To nie było uderzenie w Roberta. Ale z drugiej strony jestem też osobą szczerą. Powiedziałem to, co czułem w tamtym momencie. Chciałem się tamtym meczem pożegnać przede wszystkim z kibicami, ale chciałem też, żeby najlepszy polski piłkarz w historii był wtedy ze mną. Tak jak ja byłem zawsze z nim, przez wszystkie te lata w kadrze - dodał.

Grosicki zdradził też, co usłyszał przed zgrupowaniem kadry od Lewandowskiego. W jaki sposób tłumaczył on swoją nieobecność.

- Nie wiedziałem, że Robert planuje taką niespodziankę. Rozmawiałem z nim tydzień przed zgrupowaniem. Powiedział, że ma problemy przemęczeniowe i że go nie będzie. W ogóle się nie zastanawiałem w jakich okolicznościach została podjęta decyzja. Dla mnie najważniejsze, że Robert był. (...) Mogę zapewnić, że nasze relacje były i są dobre. Nic się tu nie zmieniło - podsumował dla Goal.pl.

Komentarze (39)
avatar
tom1122
17.06.2025
Zgłoś do moderacji
16
4
Odpowiedz
burki szczekac!!!!!! 
avatar
Bogumal36
17.06.2025
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Kopiąc piłkę zarobisz 100 razy więcej, niż kopiąc sobie grób, pijąc gorzałę. Decyzja należy do ciebie - powiedział mój stary. 
avatar
PrawdaBoli1
17.06.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Tematy zastępcze a nie temat potrzebny żeby pomóc PL piłce temat musi być tylko PZPN Mafia. 
avatar
Dendrogol
17.06.2025
Zgłoś do moderacji
27
14
Odpowiedz
Jeśli Lewy magister wróci to już nie oglądam lewej reprezentacji. Też będą przegrywać a jeszcze miałbym patrzeć na tego aferała? Dziękuję, to mi nie pasuje, wysiadam. Natomiast solidarnie zrzuc Czytaj całość
avatar
maga211
17.06.2025
Zgłoś do moderacji
14
8
Odpowiedz
Problemy zmęczeniowe ? Jakaś nowa choroba?? 
Zgłoś nielegalne treści