Dawid Kroczek prowadził Cracovię samodzielnie od 6 kwietnia 2024 roku. Zastąpił zwolnionego wówczas Jacka Zielińskiego, przejął zespół w trudnym momencie i uratował go przed spadkiem.
Miał być opcją tymczasową, ale wyniki pod jego wodzą były na tyle satysfakcjonujące, że zarząd zaproponował mu nowy kontrakt na sezon 2024/25. Runda jesienna w wykonaniu Cracovii była świetna, natomiast wiosną drużyna wyglądała dużo słabiej. Ostatecznie "Pasy" zakończyły rozgrywki na szóstym miejscu w tabeli.
Mimo to Kroczek pożegnał się z klubem. Jego kontrakt nie został przedłużony.
Już parę tygodni temu pojawiły się głosy, że trener Kroczek mógłby trafić do sztabu szkoleniowego Rakowa Częstochowa. I w środę się to zmaterializowało. Raków oficjalnie ogłosił, że Kroczek został asystentem Marka Papszuna.
- Dołączam do klubu, który w ostatnich latach poczynił bardzo duży postęp i wraz z kolejnym sezonem te cele nie maleją. Głównym czynnikiem tej decyzji jest osoba trenera Marka Papszuna oraz jasno sprecyzowane oczekiwania i cele klubu. Wierzę, że wszyscy wspólnie osiągniemy to, co zakładamy - powiedział trener Kroczek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Spełnił dziecięce marzenie. Te zdjęcia mówią wszystko
